Jan Wieczorkowski przeprasza...
Jan Wieczorkowski, czyli Władek Konarski z "Czasu honoru", przeprosił koleżanki i kolegów z "Klanu" za obraźliwe słowa, jakie pod ich adresem wypowiedział w wywiadzie dla "Twojego Stylu".
Jan Wieczorkowski stał się znany dzięki roli Michała Chojnickiego, którą przez 7 lat grał w "Klanie". Udział w najpopularniejszej polskiej telenoweli dał mu sławę i sprawił, że jego kariera nabrała ogromnego tempa. Po odejściu z "Klanu" Jan chętnie przyjmował role w kolejnych serialach.
Zagrał m.in. w "Fali zbrodni", "Oficerze", "Heli w opałach", "Królach śródmieścia". Ostatnio widzieliśmy go jako Władka Konarskiego w "Czasie honoru" i Mateusza Bienia w "Hotelu 52".
W marcowym numerze "Twojego Stylu" ukazał się wywiad z Janem Wieczorkowskim, w którym aktor wspominał swoje odejście z "Klanu". Powiedział:
- W takich produkcjach są zatrudniani ludzie tani, więc mniej zdolni. A ja chciałem się rozwijać. Rozejrzałem się dookoła. Gdzie ci najlepsi, z którymi miałem pracować?
Słowa Jana obraziły i oburzyły wszystkich, którzy związani są z "Klanem". Scenarzysta i producent serialu, Wojciech Niżyński, chyba najtrafniej ocenił Wieczorkowskiego.
Stwierdził:
- To po prostu brak kultury. Pod lufami sowieckich kałasznikowów nikt go nie zatrudniał. Przyszedł na casting i wygrał. Tacy aktorzy jak on sami sobie wystawiają świadectwo swoimi wypowiedziami.
Oburzenia nie kryły też gwiazdy "Klanu": Izabela Trojanowska, czyli Monika Ross-Nawrot, i Laura Łącz, czyli Gabriela Wilczyńska.
Tymczasem do produkcji sztandarowej telenoweli Pierwszego Programu TVP wpłynęło pismo z oświadczeniem Jana Wieczorkowskiego.
Przytaczamy je w całości:
"Bardzo przepraszam za moją wypowiedź zamieszczoną w "Twoim Stylu" i cytowaną przez "Super Express". Głupio to powiedziałem, nie chciałem nikogo urazić, tym bardziej, że grałem i gram w serialach. Użyłem niefortunnego skrótu. Chciałem być ironiczny a zostało to odczytane wprost. Chodziło mi raczej o powszechny pogląd, również dziennikarzy a zwłaszcza internautów, deprecjonujący aktorów grających w serialach. Wynagrodzenia ekip serialowych, nie tylko aktorów, są niższe niż w fabule. Dlaczego? Przecież nie są mniej zdolni. Jeszcze raz przepraszam Koleżanki i Kolegów za niezręczność. Jan Wieczorkowski"
Wierzymy, że w przyszłości, udzielając kolejnych wywiadów, Jan Wieczorkowski nie będzie już używał "niefortunnych skrótów" w odniesieniu do koleżanek i kolegów, od których kiedyś uczył się aktorstwa i w odniesieniu do producentów, scenarzystów i reżyserów, dzięki którym miał i wciąż ma pracę.