"Czas honoru": Sonia Bohosiewicz odchudza kuchnię śląską
Kluski, kapusta, to smaki, które pamięta z dzieciństwa Sonia Bohosiewicz, czyli Emilka z "Czasu honoru". Choć jak przyznaje aktorka, w swoim domu kultywuje te kulinarne tradycje wyniesione z rodzinnego domu, stara się je nieco "odchudzać".
"Wychowałam się na kuchni śląskiej i tę tradycję jak najbardziej kultywuję w swoim domu. Co lepszego może cię spotkać jak dobra rolada, kluski i modra kapusta. Jednak kuchnia śląska jest bardzo tłusta i mączna, więc w swoim staram się ją nieco modyfikować" - przyznaje Sonia Bohosiewicz.
Można pozazdrościć aktorce, bo zamiłowania do śląskiego menu nie zdradza jej figura.
"Przyrządzając potrawy w domu bazuję w większej mierze na warzywach. Staram się, aby było ich dużo w mojej diecie mojej i mojej rodziny. Poza tym odkrywam również produkty i smaki z różnych zakątków świata. Owoce morza, mule - to również gości na moim stole" - przyznaje Bohosiewicz.