Wykrusza się obsada "CSI: Kryminalnych zagadek Las Vegas"! Kto będzie następny?
Już we wrześniu odbędzie się premiera kolejnego (15. już) sezonu "CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas". Niestety, serial wróci uboższy o kolejną główną postać. Ile strat jedna produkcja jest w stanie unieść? Okazuje się, że w tym przypadku: sporo.
Marzec 2014 r. Władze stacji CBS powoli odkrywają karty sezonu 2014/5 i zdradzają: - Jesteśmy dumni, mogąc poinformować, że nasza flagowa produkcja - "CSI" powróci na antenę CBS z nowym sezonem. Dziś już wiadomo, że kolejny - 15. sezon będzie miał swoją premierę w USA 28 września.
Niestety, jak co roku i tym razem nie obeszło się bez zmian. Ze stałej obsady znika Paul Guilfoyle, czyli oddany sprawiedliwości kapitan Jim Brass. To kolejna ważna postać, która pożegnała się z serialem (finał 14. sez., emisja: 7 maja w USA) w ciągu kilku ostatnich lat. Jeszcze fani nie ochłonęli po informacji o odejściu aktora, kiedy media podały wiadomość o kolejnej stracie produkcji.
Tym razem zakulisowej. Chociaż niewidoczna dla widza, może okazać się odczuwalna. Bowiem z serialem żegna się również jego główna producentka, Carol Mendelsohn.
- To była długa i niesamowita podróż. Jestem niezmiernie szczęśliwa, że "CSI" przez tyle lat trzymają wysoki poziom. Przekazuję pałeczkę mojej prawej ręce i wspaniałemu przyjacielowi, Donowi McGill. Jestem przekonana, że on i cała ekipa "CSI" będą godnie kontynuować to, co razem zaczęliśmy prawie 15 lat temu. Serial, obsada, ekipa, scenarzyści, wszyscy na zawsze pozostaną moją rodziną. Wiele się nauczyłam od wszystkich razem i każdego z osobna. O życiu, o produkcji, o pisaniu... Za to i jeszcze więcej jestem i będę zawsze dozgonnie wdzięczna - wyznała Mendelsohn w rozmowie z "The Hollywood Reporter" w czerwcu.
Prace nad odcinkami nowego sezonu ruszyły pełną parą. Póki co na planie pojawili się wszyscy (którzy żegnali się przed wakacjami), z wyjątkiem Guilfoyle’a.
- Jesteśmy bardzo podekscytowani tym, co dla was przygotowaliśmy na ten rok. Nadchodzący sezon będzie superciemny i zakręcony. Niebolesny, a wręcz zabawny. W tym roku ruszamy wcześniej i szybciej też skończymy, chcąc udostępnić pasmo dla naszych nowych przyjaciół z "CSI":Cyber" - zdradzili fanom scenarzyści serialu za pośrednictwem ich konta na Twitterze.
Niestety, z kolejnymi zmianami - zwłaszcza produkcyjnymi (które, jak pokazuje historia amerykańskich seriali, nigdy nie wychodzą na dobre) pojawiło się ponownie pytanie: Czy "CSI" będzie żegnać się z widzami?
Już kilka lat temu (dokładnie po kasacji spin-offów serialu "CSI:Miami" w 2012 r. oraz "CSI:Nowy Jork" w 2013 r.) mówiło się, że produkcja oryginalna "CSI" ma zamiar dobić do 15. sezonu i udać się na zasłużoną emeryturę. Czy tak będzie? Przekonamy się już za kilka miesięcy.
MG