Dlaczego odchodzą z seriali?
Najdłuższe i kultowe seriale kryminalne przeżywają kryzys. Aktorzy nie chcą być przywiązani do jednej roli!
Po 13. latach i 272 odcinkach Christopher Meloni odchodzi z jednego z najpopularniejszych seriali kryminalnych: "Prawo i porządek: Sekcja specjalna" (Law & Order: SUV). Okazuje się, że długotrwałe negocjacje między gwiazdą a stacją NBC nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Stacja nie komentuje zajścia. W tej sytuacji Dick Wolf, twórca produkcji, gorączkowo zajmuje się poszukiwaniem następcy Chrisa.
Nic nie zapowiadało takich zaskakujących decyzji! - Przez ostatnich 12 lat Chris był moim partnerem i przyjacielem zarówno na ekranie, jak i poza nim. Każdego dnia inspirował mnie swoją uczciwością, nadzwyczajnym talentem aktorskim. Bardzo go kocham i będę straszliwie za nim tęskniła. Jednocześnie nie mogę się doczekać, kolejnych projektów Chrisa - tak skomentowała odejście kolegi Mariska Hargitay.
Niestety, to nie koniec roszad. Z "Kryminalnych zagadek: Las Vegas" odchodzi Laurence Fishburne. Jego dwu i pół letni kontrakt właśnie się kończy i aktor postanowił go nie przedłużać. To duży, ale spodziewany cios dla stacji CBS, która w 2008 roku intensywnie poszukiwała odpowiedniego zastępcy Williama Petersena (dr Gil Grissom). - Nikt nie oczekiwał od niego, że zostanie w serialu przez 7 lat - powiedziała o decyzji Fishburne'a osoba z produkcji.
nex
