Czy będą razem?
Już dziś wiele się wyjaśni. Na "ten" czwartkowy wieczór czekaliśmy prawie miesiąc. Mam kilka wieści (nie tylko) z dzisiejszego odcinka.
Przypominam, że dzisiejszy odcinek (14 stycznia) będzie dwugodzinną premierą z udziałem "Chirurgów" oraz "Prywatnej praktyki".
Ostatni odcinek "Grey's Anatomy" (nr 10. - "Holidayz") zostawił nas z masą pytań i trosk. Przez cały czas choć Was informowałam i tak żyliśmy w niepewności: czy Addison i Sloan wrócą do siebie?, co zatem z dziewczyną doktora - Lexie?. Czy słomiany wdowiec dr Alex znajdzie sobie pocieszycielkę?.
Jeśli chcesz znać odpowiedzi na te pytania, czytaj dalej:
Po pierwsze, między Samem a Addison zaiskrzy! Co więcej, cała sytuacja będzie miała poważne konsekwencje. Jednak atmosfera pomiędzy tą dwójką podgrzeje się dopiero w lutym. A na dokładkę, dodatkowym czynnikiem komplikującym, i tak zakręcona sytuację, jest inny lekarz, od dawna czekający "w kulisach". Czyżby chodziło o Marka Sloana?
To wysoce prawdopodobne, ponieważ Sloan i Lexie "are so over". Podobno mają zerwać w najnowszym odcinku, ale dopiero w kolejnym sprawa będzie oficjalna. Co ciekawe, Lexie wcale nie będzie wkurzona... ciekawe dlaczego..
I na deser: aktorka Katherine Heigl wraca na plan (po urlopie macierzyńsko-adopcyjnym) pod koniec lutego, więc zapewne zobaczymy ją w akcji luty/ marzec. Ja się cieszę, w przeciwieństwie do dr Kareva, który już zdążył sobie "załatwić nową gołąbeczkę"...
Czyżby Lexie właśnie?
