"Castle": "Wielka zmiana" w serialu
Nathan Fillion i Stana Katic lubią drażnić fanów. Ostatnio dwójka aktorów wspomina w wywiadach o "wielkiej zmianie", jaka będzie miała miejsce w 8. sezonie.
Pierwszy napomknął o tym Nathan Fillion podczas tegorocznego Comic-Conu, mówiąc: - Aby serial mógł się rozwijać, musi się zmieniać. Historia (Beckett i Castle'a) zawsze się zmieniał, nawet w poprzednich sezonach. Stana Katic zdaje się z nim zgadzać.
W udzielonym niedawno wywiadzie Stana Katic opowiedziała o tym, co skłoniło ją do przedłużenia kontraktu ze stacją ABC i jak dalej potoczy się historia Kate Beckett. Aktorka wyznała, że przed podjęciem decyzji o zagraniu w kolejnym sezonie zastanawiała się jak kolejna seria miałaby wyglądać. Po zakończeniu zdjęć do 7. sezonu produkcję opuścił twórca "Castle'a", Andrew Marlowe.
"To Marlowe stworzył Beckett i zawsze był częścią rozmowy o tym, jak przedstawiać silne postacie kobiece - mówi Katic. Jednak kiedy dowiedziała się, że Alexi Hawley i Terence Paul Winter zostaną nowymi showrunnerami, doszła do wniosku, że Kate znajdzie się w dobrych rękach".
"Jestem pewna, że (Terence i Alexi) znają historię Beckett i rozumieją tę postać. Terence pracował na planie serialu od pierwszego dnia, a kilka z najbardziej interesujących odcinków o Beckett zostało napisanych przez Alexiego. Obaj scenarzyści chcą wstrząsnąć posadami serialu, ale z pewnością zadbają o spójność Kate".
W nowym sezonie twórcy postarają się znaleźć odpowiedź na to, dlaczego drogi Beckett i Castle'a się połączyły. Fabuła będzie koncentrować się też wokół ich indywidualnych historii - porwania Ricka i jego utracie pamięci oraz wstąpienia Kate do policji.
Stana Katic zaznaczyła, że do tego trzęsienia dojdzie już w pierwszych dwóch godzinach nowego sezonu (zatytułowanymi "XY" i "XX", w których zdarzenia będą zaprezentowane z punktu widzenia dwójki głównych bohaterów). Wydarzenia, które będą miały wtedy miejsce wpłyną na kolejne 20 odcinków.
Aktorka wydaje się zadowolona z kreatywnych decyzji podjętych w nowej serii, trzymajmy więc kciuki za dobry (przede wszystkim lepszy od poprzedniego) sezon.
Warto również wspomnieć o tym, że Stana od 8. serii będzie jednym z producentów "Castle'a". Gratulacje!