"Castle": Beckett. Kapitan Beckett
Jak informowaliśmy, w nadchodzącym sezonie serialu "Castle" bohaterów (i widzów) czeka wielka zmiana. W premierowym odcinku 8. serii Kate Beckett... awansuje.
Alexi Hawley i Terence Paul Winter, scenarzyści i producenci 8. serii, zdradzili parę szczegółów dotyczących roli Kate Beckett w kolejnych odcinkach serialu. Jak część z was zapewne pamięta, pod koniec ostatniego sezonu detektyw nowojorskiej policji stanęła przed trudnym wyborem: mogła przejąć obowiązki kapitan Gates lub kandydować do senatu. Teraz wiemy już, że Beckett zostanie nową szefową 12. posterunku.
"Rozpoczynając nowy sezon chcieliśmy coś zmienić. Serial jest świetny, ale teraz otrzymaliśmy możliwość dodania mu "nowej energii". Zastanawialiśmy się nad kontynuowaniem wątku politycznego i wcale go nie wykluczamy, ale na razie Beckett zostaje nową kapitan. Najlepsze historie "Castle'a" to historie, kiedy Castle rozwiązuje nietypowe sprawy kryminalne - a w tym musi pomagać mu Beckett".
Decyzja ta podzieliła fanów serialu. Niektórzy przyjęli ją z radością - Castle może rozwiązywać zagadki w towarzystwie Ryana i Esposito bądź nowych postaci, inni - z niezadowoleniem. Już w zeszłym sezonie często dochodziło do rozdzielenia pary głównych bohaterów.
W rezultacie postać Beckett została zmarginalizowana, a jej wątek został wyrzucony na boczny tor. Widzowie obawiają się, iż po awansie bohaterki w najnowszej serii sytuacja się powtórzy. Twórcy zapewniają jednak, że detektyw będzie brała bardziej czynny udział w sprawach i życiu posterunku niż jej poprzedniczka, kapitan Gates (w tej roli w sezonach 4-7 wcielała się Penny Johnson Jerald).
Niektórzy z kolei uważają, że na taki rozwój fabuły miał wpływ domniemany konflikt pomiędzy Nathanem Fillionem i Staną Katic. Miejmy nadzieję, że to jednak tylko plotki.
W 8. serii na widzów czekają i inne niespodzianki. Do obsady dołączyli ostatnio Toks Olagundoye, Sunkrish Bala i Ann Cusack. W premierowym odcinku zobaczymy także Jacka Colemana (senator William Bracken).