BrzydUla
Ocena
serialu
9,7
Super
Ocen: 46491
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Zaskakująca decyzja: "BrzydUla" poza główną anteną TVN

Tego nikt się nie spodziewał. Premierowe odcinki "BrzydUli", na które fani czekali ponad 10 lat, będą emitowane nie w TVN, a w stacji córce - TVN7. Na głównej antenie zobaczymy jedynie powtórki serialu.

Podczas konferencji ramówkowej TVN, Edward Miszczak, dyrektor programowy stacji, wyliczył wszystkie serialowe nowości i kontynuacje głównej anteny, z których jest dumny:

"Szadź z Maciejem Stuhrem i Aleksandrą Popławską - trudny, ostry, przyciągający, bo zna się negatywnego bohatera od pierwszego odcinka, ale bardzo polecam, "BrzydUla", na którą czekaliśmy 10 lat i wierzymy, że to będzie the best wejście tej jesieni. Bardzo cieszy mnie też powrót do TVN seriali obyczajowych. Było dużo kryminałów, ale dostawialiśmy wiele próśb o klasyczny serial obyczajowy. I pojawiły się dwa - pierwszy to "Usta usta", drugi - "Królestwo kobiet" - historia o kobietach w jakiś sposób związanych z jednym mężczyzną. Gwiazdorska obsada, to może być fantastyczna jesienna opowieść - zapowiadał premiery Miszczak.

Reklama

Tym bardziej dziwi fakt, że jedna z najbardziej oczekiwanych nowości, została "zepchnięta" z głównej anteny do TVN7...

W październiku ramówkę TVN planowano nieco zmodyfikować. Wówczas stacja miała rozpocząć właśnie emisję "BrzydUli" (serial planowany był tuż przed "Faktami"). "To najważniejszy projekt mojego życia. Gdyby nie fani, którzy walczyli, by zobaczyć dalsze losy bohaterów, nie zobaczylibyśmy nowych losów Uli"-  mówiła podczas prezentacji ramówki Julia Kamińska.

Stało się zupełnie inaczej. "BrzydUlę" pokaże Siódemka, w dni powszednie o godz. 20.00 od 5 października. Oznacza to, że emisja "Hotelu Paradise" i "Kto odmówi pannie młodej?" zostanie przesunięta na 20.30 - donosi portal Wirtualnemedia.pl.

"Polska 'BrzydUla' będzie się różnić od ciągu dalszego tego serialu w innych państwach. W zasadzie każdy kraj wracający z tą produkcją napisał do niego zupełnie inny scenariusz, dostosowany do danego rynku" - powiedział Wirtualnym Mediom Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN. "Mogę zapewnić, że nasz pomysł nie tylko nie rozczaruje polskich fanów, ale też ich zaskoczy" - dodał.

O czym opowie serial? Sprawdź na kolejnych stronach! --->

"BrzydUla2" to bodaj najdłużej oczekiwana serialowa kontynuacja świata! Choć bajka o Kopciuszku, czyli o Uli, która przeistoczyła się z brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia, zakończyła się szczęśliwie (Dobrzański wyznał Cieplakównie miłość na pokazie mody F&D - przyp. red.), widzowie pozostali z niedosytem.

Dziesięć lat pisali petycje do Edwarda Miszczaka, szefa TVN, by ten zgodził się wyprodukować kolejne odcinki kultowej produkcji. Nie było to łatwe - jako że polska "BrzydUla" powstała na kanwie kolumbijskiego formatu "Yo soy Betty, la fea".

Ostatecznie udało się uzyskać licencję na kontynuację, co jest ewenementem na skalę światową. Dotąd w żadnym innym kraju nie nakręcono "BrzydUli2"!

W nowych odcinkach zobaczymy bohaterów, którzy są o dekadę starsi. Przez ten czas wiele pozmieniało się w ich życiu.


Ula będzie teraz szczęśliwą żoną i matką, która znów o sobie zapomniała i ponownie stała się brzydkim kaczątkiem. Marek nadal jest prezesem Fedo&Dobrzański. Niezmiennie lubi otaczać się pięknymi kobietami, czego dowodem jest jego obecna asystentka Nadia (Magdalena Koleśnik).

Obdarzona nietuzinkową urodą i wyrafinowanym gustem Paulina Febo (Maja Hirsch) większość czasu spędza we Włoszech, ale co jakiś czas wpada do Polski - nie bez powodu... Z kolei Wioletta (Małgorzata Socha) została cesarzową... skarpet frotte.

Twórcy "BrzydUli2" zapowiadają powrót prawie całej pierwszej obsady oraz pojawienie się świeżej krwi. Za scenariusz nowych odcinków odpowiada zespół kierowany przez Piotra Jaska, twórcę "BrzydUli1". Zaplanowano nakręcenie 180 odcinków.



swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy