Kamińska czeka na randkę
Wygląda na to, że Lew Murzenko, rosyjski aktor, który przez chwilę gościł w sercu Julii Kamińskiej, poszedł w odstawkę.
Niedawno, w wywiadzie radiowym aktorka wyznała, że nie ma chłopaka.
Kiedy zadano jej pytanie, czy mężczyźni mogą zapraszać ją na randkę, odparła:
"No proszę bardzo. Ja jestem otwarta na nowe propozycje."
Na ich brak Julia nie powinna jednak narzekać. Jest młoda, atrakcyjna, inteligentna i, od czasu zagrania w "BrzydUli", sławna. Właśnie dostała TelekameręTele Tygodnia 2010 dla najlepszej aktorki.
Jak wygląda przyszłość Julii? Studiuje germanistykę i przymierza się do udziału w "Tańcu z gwiazdami".