Julia Kamińska w końcu pierwsza!
Ambicja Rafała Maseraka oraz pracowitość i upór Julii Kamińskiej przyniosły wreszcie efekt oczekiwany przez wszystkich brzydulomaniaków: w czwartym odcinku 11. edycji "Tańca z Gwiazdami" para zajęła pierwsze miejsce zarówno w rankingu widzów, jak i u jurorów!
Pasodoble w wykonaniu Julii i Rafała rzuciło wszystkich na kolana. Po czterech odcinkach show wszystko wskazuje na to, że ta para prostą drogą zmierza w kierunku finału! Julia Kamińska będzie więc musiała szybko zdać egzamin na prawo jazdy. Znając ją, nie dopuści do tego, by piękne autko kurzyło się w garażu…
O ile jury nie zachwyciło się pasodoble dzielnego detektywa Macieja Friedka i jego nauczycielki tańca Blanki Winiarskiej, o tyle widzowie przyznali im w swoim rankingu wysokie drugie miejsce. To się nazywa mieć plecy!
Trzecie miejsce w głosowaniu widzów zajęli pisarka Katarzyna Grochola i przesympatyczny Jan Kliment. Katarzyna Glinka ze Stefano Terrazzino zaś uplasowali się tym razem dopiero na czwartej pozycji.
O dziwo, publiczność nie docenia wszechstronności Aleksandry Szwed, która - zdaniem jury - wykonała wraz z Robertem Rowińskiem najlepsze pasodoble w historii polskiej edycji "Tańca z Gwiazdami".
Cóż, nie od dziś wiadomo, że w tym programie nie do końca taniec się liczy…