Julia Kamińska coraz lepsza!
Aktorka Julia Kamińska i jej partner taneczny Rafał Maserak są dowodem na to, że cztery dziesiątki dodają skrzydeł. W piątym odcinku "Tańca z gwiazdami" - podobnie zresztą jak w czwartym - okazali się bezkonkurencyjni.
- BrzydUla ma talent - zachwycał się Piotr Galiński, najsurowszy z jurorów.
Rzeczywiście, serialowa Ula Cieplak z "BrzydUli" z każdym odcinkiem "TzG" jest coraz lepsza, a jej największa rywalka Katarzyna Glinka, czyli Kaśka Górka z "Barw szczęścia" zdecydowanie mniej się uśmiecha i szczerzy swoje białe ząbki.
Jakkolwiek nie patrzeć, Julka Kamińska kwitnie - zarówno pod względem postępów na parkiecie, jak i wyglądu. Nawet styliści "Tańca z gwiazdami" nareszcie zaczęli ubierać ją i czesać jak należy. W piątym odcinku show wyglądała zachwycająco. Nic dziwnego, że Rafał Maserak był dumny jak paw. Są efekty jego pracy. Nie da się jednak ukryć, że Julka daje z siebie wszystko. Wydaje się niemal pewne, że ta para finał ma w kieszeni.
O dziwo z programem pożegnała się świetna Aleksandra Szwed, a wśród zagrożonych był Artur Barciś. Cóż, to z kolei dowód na to, że łaska pańska jeździ na pstrym koniu...
