Gwiazdor "BrzydUli" podbije Wschód?
Możliwe, że rośnie nam kolejna gwiazda, która po Joannie Moro zdobędzie Wschód! Pamiętacie Wacława Warchoła, wcielającego się w niepokornego Jaśka Cieplaka z "BrzydUli"?
22-letni przystojniak jest synem znanego aktora i reżysera Grzegorza Warchoła i studiuje scenopisarstwo w łódzkiej "Filmówce". Teraz ma okazję przekonać się, jak wygląda praca na zagranicznym planie.
Młody aktor zauroczył producentów z Ukrainy, którzy powierzyli mu główną rolę w rosyjskojęzycznym filmie "Adinok pa kontraktu" (pol. zakontraktowany singiel).
- To historia gwiazdy rocka, Wieczysława Lebiediewa, wokalisty zespołu "Serdce gorada" (serce miasta), która jest w kraju obrzydliwie popularna. Nie ma żadnego życia prywatnego. Chłopak jest zobowiązany kontraktem i w ramach marketingu nie może wiązać się z kobietą - opowiada o roli Warchoł.
Jak Wacław trafił do ukraińskiej produkcji? - Producenci szukali odtwórcy na całym Wschodzie, ale wysłali zapytanie również do naszej agencji - zdradza Jerzy Gudejko. - To dzięki młodzieńczej energii idealnie pasuje do roli - dodaje.
NEX