Szefowa castingów do "Bridgertonów" dostała mnóstwo odważnych maili
Szefowa castingów w jednym z największych hitów Netfliksa przyznała, że dostała mnóstwo maili, które w gruncie rzeczy są niestosowne. O jaką rolę fani walczą z aż taką namiętnością? Widzowie nie będą zaskoczeni!
"Bridgertonowie" od kilku tygodni niezaprzeczalnie rządzą wszelkimi rankingami Netfliksa i fani ciągle pokazują, jak wiele znaczy dla nich historia ośmiorga rodzeństwa pochodzącej z arystokratycznej rodziny. Jak się okazuje, fani nie tylko oglądają serial, ale też wysyłają... maile. Jakie?
W niedawnym odcinku podcastu "Should I Delete That" dyrektorka ds. castingu powiedziała, że otrzymuje mnóstwo maili z informacjami związanymi z castingiem do hitu Netfliksa. Kelly Valentine Hendry zdradziła, że jej skrzynka mailowa jest w 90% zajęta przez wiadomości od fanów.
"Codziennie dostaję niechciane i najbardziej niewiarygodne filmy" - podzieliła się przemyśleniami w rozmowie.
Skąd takie nagłe poruszenie fanów? Jak się okazuje, wielu z nich marzy, by dostać rolę Sophie Beckett, która według kanonu książek jest ukochaną drugiego z braci - Benedicta. Jednak nie ustalono jeszcze, która para przejmie dowodzenie w najnowszym sezonie. Co prawda wiele wskazuje na Benedicta, jednak showrunnerka lubi zaskakiwać fanów.
"Bridgertonowie" nie obawiają się odważnych scen, czego mogliśmy doświadczyć w 3. sezonie serialu, który w pełni zadebiutował na naszych ekranach 13 czerwca. Jak mogliśmy się dowiedzieć, Nicola Coughlan miała spory wpływ na to, co mogliśmy zobaczyć w tych najbardziej odważnych scenach.
"W szczególności prosiłam o uwzględnienie określonych zdań i momentów" - powiedziała wówczas aktorka. - "Jest jedna scena, w której jestem przed kamerą bez ubrania i to był mój pomysł, mój wybór".
Serial "Bridgertonowie" jest w pełni dostępny na platformie Netflix. 4. sezon produkcji jest zapowiedziany na 2026 rok.