Bridgertonowie Bridgerton
Ocena
serialu
9,3
Super
Ocen: 391
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Bridgertonowie": Golda Rosheuvel jest dumna ze swego homoseksualizmu

Golda Rosheuvel, która w hicie Netfliksa "Bridgertonowie" wciela się w rolę kochającej plotki królowej Charlotty, jest zadeklarowaną lesbijką. Aktorka publicznie opowiedziała o swojej orientacji seksualnej, ignorując tym samym rady, jakie na początku kariery otrzymała od pewnej reżyserki, też lesbijki. Ta sugerowała Goldzie, by dla własnego dobra "nie wychodziła z szafy".

"Rozmawiałyśmy o dumie, reprezentacji i o tym, czy powinnam mówić w wywiadach o swojej homoseksualności. Była zdecydowanie na nie. 'Nie powinnaś się przyznawać. To może zniszczyć twoją karierę' - mówiła. Ja jednak wolałabym stracić pracę niż podawać się za kogoś, kim nie jestem. Nie chciałabym pracować w przemyśle, który mnie nie akceptuje. Tak zostałam wychowana. Nie rozumiałam tej rady reżyserki, kobiety, lesbijki. Była nie do pomyślenia" - ujawniła Golda Rosheuvel w podcaście "Variety". Nie zdradziła jednak nazwiska owej reżyserki.

Reklama

"Bridgertonwowie": Czarnoskóra lesbijka jako królowa Anglii

Już w najbliższą sobotę 30 kwietnia, Golda Rosheuvel zostanie w Nowym Jorku uhonorowana nagrodą Equality Award podczas gali zorganizowanej przez Human Rights Campaign, największą organizację LGBTQ w Stanach Zjednoczonych. "Jestem dumna, ze swojej homoseksualności. Moja seksualność jest dla mnie bardzo ważna, jeśli chodzi o istnienie, świadomość tego, że jestem ważna. Tak samo ważna jak każdy człowiek na tej planecie. Moja partnerka, dramaturżka Shireen Mula, zawsze powtarza, jak ogromne znaczenie ma fakt, że czarna, dwurasowa, lesbijka gra w 'Bridgertonach' pierwszą czarnoskórą królową Anglii" - dodała gwiazda serialu Netfliksa.

Golda Rosheuvel: Jestem dumna ze swojej homoseksualności

Goldę Rosheuvel niedługo będzie można zobaczyć ponownie w roli królowej Charlotty w powstającym właśnie prequelu "Bridgertonów", który opowie o młodości tej postaci. Aktorka jest już na planie, co traktuje nie tylko jako swoją pracę, ale i misję. 

"To dla mnie bardzo ważne. To, że jestem dumna ze swojej homoseksualności może sprawić, że jakiś młody chłopak, dziewczyna, osoba transpłciowa czy niebinarna spojrzy na to, jako coś normalnego i będzie w stanie powiedzieć, że nie jest sama!" - tłumaczy aktorka.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Bridgertonowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy