"Bodo": Józef Pawłowski w roli warszawskiego łobuza
Po występie w "Mieście 44" Józef Pawłowski przyjął propozycję zagrania w kolejnej produkcji osadzonej w czasach międzywojennych. W serialu biograficznym o Eugeniuszu Bodo wcieli się w postać warszawskiego łobuza, który zaprzyjaźnił się z głównym bohaterem.
Eugeniusz Bodo był jednym z najbardziej uwielbianych aktorów dwudziestolecia międzywojennego. Zagrał w blisko trzydziestu filmach, występował w teatrach rewiowych, wyśpiewał takie szlagiery jak "Sex appeal" czy "Już taki jestem zimny drań". Jego życie to nie tylko blichtr. Podczas II wojny światowej trafił do łagru, gdzie zmarł z wycieńczenia i głodu.
Wiosną 2016 roku w Polsce znów będzie o nim głośno. A to za sprawą biograficznego serialu "Bodo", który pojawi się na antenie TVP1.
Zdjęcia do muzyczno-tanecznej produkcji rozpoczną się 26 maja. To największa serialowa produkcja Telewizji Polskiej od kilkunastu lat - chwalą się twórcy. W obsadzie znaleźli się m.in. Antoni Królikowski (młody Bodo), Tomasz Schuchardt (starszy Bodo), Roma Gąsiorowska (Zula Pogorzelska) czy Patricia Kazadi (Reri). Wśród plejady gwiazd pojawia się również znany z "Miasta 44" Józef Pawłowski.
- Mój bohater nazywa się Antek. To typowy warszawski łobuz. Jest przyjacielem Bodo. Ich znajomość zaczyna się na ulicy. Antek próbuje okraść aktora - przedstawia swojego bohatera Pawłowski.
- Mam to szczęście, że postaci, które dostaję do zagrania, czy to w serialach, czy to w filmach, są zróżnicowane - ocenia.Na konferencję prasową promującą serial aktor przyszedł w efektownym granatowym garniturze. Czy odpowiada mu styl przedwojennych mężczyzn? Jak najbardziej. - Uwielbiam ówczesne fryzury, marynarki, koszule, czapki - mówi.
Obecnie aktor pracuje również przy innym serialu - produkcji opowiadającej o młodych kobietach, które przyjechały z Ukrainy do Polski. Film ma pojawić się na antenie Jedynki jesienią.