"Biały Lotos": Evan Peters miał zagrać jedną z najbardziej lubianych postaci

Evan Peters niemal zagrał w drugim sezonie "Białego Lotosu". W rozmowie z Deadline, producent wykonawczy serialu, David Bernad, ujawnił, że 36-letni aktor miał początkowo zagrać postać Ethana Spillera, zanim trafiła ona do Willa Sharpe'a.

"To była ostatnia rola, którą obsadziliśmy w tym sezonie i pierwotnie miał to być Evan Peters, ale z jakiegoś powodu – harmonogramu lub czasu – nie wyszło" – powiedział Bernad.

Bernad ostatecznie znalazł idealnego aktora do zagrania Ethana podczas przesłuchania włoskich aktorów w Rzymie.

"Miałem jet-lag, zacząłem googlować o czwartej nad ranem i natknąłem się na Willa Sharpe'a w 'Giri/Haji', który jest genialnym serialem w Wielkiej Brytanii" — powiedział Bernad. "Nigdy wcześniej go nie widziałem, a był niesamowicie utalentowany. Spojrzałem na jego inne prace i zdałem sobie sprawę, że jest kim w rodzaju kameleona".

Evan Peters wielką popularność zyskał dzięki rolom w antologii "American Horror Story". Do tej pory powstało jedenaście sezonów, każdy z nich stanowi osobny miniserial, a Evan Peters wcielił się w różne postacie. Każda z nich była psychopatyczna, lub niezwykle mroczna, dlatego po jakimś czasie aktor zyskał status specjalisty od grania morderców i szaleńców.

W 2021 roku pojawił się w serialu Marvela "WandaVision" jako Peter Maximoff, a wcześniej zagrał tę rolę w filmach o "X-menach". 

Od 2018 roku aktor został wyróżniony trzema nominacjami za pracę nad "American Horror Story". W 2012 roku był nominowany do Satellite Awards w kategorii "Najlepszy aktor drugoplanowy w serialu, miniserialu lub filmie telewizyjnym" za rolę Kita Walkera w "AHS: Asylum". 

W 2016 roku był nominowany do nagrody Fangoria Chainsaw Awards w kategorii "Najlepszy aktor drugoplanowy w telewizji" za rolę Jamesa Marcha w "AHS: Hotel". W 2017 roku został nominowany do nagrody Critics Choice Awards w kategorii "Najlepszy aktor w filmie telewizyjnym/serialu" za rolę Kaia Andersona w "AHS: Kult".

Wydarzenia z życia Jeffreya Dahmera dokładnie i brutalnie przedstawił 10-odcinkowy serial Netfliksa "Dahmer - Potwór: Historia Jeffreya Dahmera". W głównego bohatera wcielił się właśnie Evan Peters, który przyznał, że zagranie seryjnego mordercy było najtrudniejszą rzeczą, którą musiał zrobić w życiu. Zarówno serial, jak i aktor byli krytykowani przez rodziny ofiar m.in. za kontrowersyjną gloryfikację mordercy.

Czytaj więcej: "American Horror Story: NYC": O czym będzie? Fabuła i obsada