Zemsta w pracy
Magda przeżywa ostatnio trudne chwile. Praca po godzinach, złośliwe uwagi od szefa... A wszystko przez "romantyczną" naturę siostry.
Wychodząc z domu, Magda rzuca Natalii niechętne spojrzenie. A dziewczyna wygląda na kompletnie zaskoczoną.
- Przez ciebie muszę pracować w soboty...
- Możesz mi powiedzieć, o co ci chodzi?
- O to, że zanim się zacznie kolejny związek, dobrze jest zamknąć poprzedni!
- Nie odpowiedziałaś mi na pytanie. Dlaczego musisz pracować w soboty? Czy to może ma coś wspólnego z Irkiem?... Mści się na tobie za mnie?
- Miałam w pracy... poważną rozmowę z ojcem Irka. Na twój temat. Nie było miło, nie ukrywam. On nie rozumie, jak mogłaś tak się zabawić kosztem jego syna.
- Zabawić? Czy on zwariował?! - Natalia jest coraz bardziej zdenerwowana.
- Użył nawet słowa "jak mogłyśmy"... Starałam mu się wytłumaczyć, że to nie tak, że to sprawa między wami...
- Irek poskarżył się swojemu ojcu?!
- On uważa, że Irkowi należą się przynajmniej przeprosiny z twojej strony...
- A z jakiej racji? Nie mam zamiaru nikogo przepraszać! - Zwoleńska od razu gniewnie prycha. - Za co? Irka to najwyżej mogę opieprzyć, jak go zobaczę! Głupi gnojek...
Za to Magda, kolejny raz, posyła siostrze lodowate spojrzenie:
- Rób, jak uważasz. Twoje życie, twoja sprawa. Ty jesteś najważniejsza. Nikt inny cię nie obchodzi!
Jak zakończy się kłótnia dziewczyn? I czy Magda będzie miała kolejne problemy w pracy?
Dowiemy się 15 maja, w kolejnym odcinku "Barw szczęścia".