Wracają do "Barw szczęścia"
Wyjechali z Polski lub zniknęli w tajemniczych okolicznościach. Ale nie straciliśmy ich z oczu na zawsze. Wkrótce w "Barwach szczęścia" zobaczymy Basię i Zenka, Julię i Pawła oraz Sarę!
Szemrane interesy Adama (Bartosz Porczyk) zaciążyły na życiu ludzi z nim związanych. Kiedy zaczął zeznawać przeciw mafii, znaleźli się w niebezpieczeństwie, toteż policja postanowiła zapewnić im ochronę.
Takie było tło tajemniczego zniknięcia Basi (Sławomira Łozińska) i Zenka (Jan Pęczek), a także Sary (Dominika Kimaty). Teraz, kiedy policja upozoruje śmierć Adama i da mu nową tożsamość, Grzelakowie powinni być bezpieczni. Zobaczymy ich 27 stycznia w 1054 odcinku serialu. Przyjaciołom będą musieli wyjaśnić przyczynę swojego zniknięcia.
Nieco później niż oni, bo 10 lutego (odcinek 1064.) pojawi się Sara z synkiem. Jej relacje z Danielem (Dawid Kartaszewicz) okażą się bardzo skomplikowane. Łączy ich uczucie, ale pojawiła się też "ta trzecia": Marlena (Magdalena Grąziowska).
Julia (Marta Nieradkiewicz) i Paweł (Marcin Hycnar) przyjadą do Polski, żeby zaprezentować bliskim swój skarb: synka Grzesia. Śliczne maleństwo natychmiast podbije serca wszystkich.
Czy ta wizyta świadczy, że Zwoleńscy zwycięsko pokonali wszystkie problemy, które zagrażały ich związkowi?
Zobaczymy. O ich powrocie usłyszymy w odcinku 1054., a w 1055. zobaczymy Grzesia wraz z rodzicami.
IP