Robert wyprowadzi się od Marty!

Ujawniamy, że po tym, jak Chowański wycofa się z finansowania pisma Marty i Roberta, ich małżeństwo pogrąży się w kryzysie, i to nie tylko finansowym. Upokorzona Marta Walawska zdecyduje się na na powrót do pracy w dawnym wydawnictwie. Romanowski zaś zostanie zmuszony do sprzedaży własnego mieszkania, by móc spłacić wszystkie długi zaciągnięte na poczet nowego magazynu, z którego wyszły nici.

Robert oczywiście nie będzie potrafił pogodzić się z porażką. Skrytykuje też powrót Marty do poprzedniej pracy. Stanie się to zresztą przyczyną nieustannych kłótni między nimi. W wyniku jednej z awantur Romanowski przeniesie się do salonu i odtąd będzie spał na kanapie. W ich domu zapanują ciche dni. Robert będzie zły o to, że Walawska wybiera pracę poniżej kwalifikacji, zamiast pomagać mu w prowadzeniu wydawnictwa. Nie zrozumie, że ona potrzebuje stabilności finansowej.

Do tego jeszcze pojawią się kolejne kłopoty z Piotrem (Piotr Jankowski) i jego nowo poślubioną żoną Igą (Ada Fijał). Nowa pani Walawska złoży Marcie wyjątkowo perfidną propozycję:

- Skoro masz teraz takie problemy w pracy i w małżeństwie, może powinnaś przekazać opiekę nad Ewunią (Gabrysia Ziembicka) mnie i Piotrowi? Nie masz teraz ani czasu, ani głowy do opieki nad córeczką...

Marta kompletnie się załamie takim obrotem spraw. Tym bardziej że jest odpowiedzialna i ma pełną świadomość, że Ewunia rzeczywiście cierpi z powodu jej kłótni z Robertem. Na szczęście mama (Marzena Trybała) i Maria (Iza Kuna) nie odmówią jej swojego wsparcia w trudnych chwilach. Natomiast Robert po raz kolejny nie zda egzaminu jako mężczyzna i jako mąż. Nie wytrzyma napięcia i wyprowadzi się z domu.

- Wyprowadzam się, żeby nie stwarzać ci problemów - oznajmi Robert w 869. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w poniedziałek 28 stycznia).

- Zachowujesz się bardzo niedojrzale - oceni Marta.

Wyprowadzka oznacza rozstanie Walawskiej i Romanowskiego. Czy ich małżeństwo definitywnie się rozpadnie i dojdzie do formalnego rozwodu?