„Barwy szczęścia”: test DNA czy sąd? Rawicz stawia Sofii ultimatum
Napięcie w 3033. odcinku "Barw szczęścia" sięgnie zenitu, gdy Rawicz żąda testów DNA, które Sofia stanowczo odrzuca. Ich rozmowa ewoluuje w emocjonalny spór, grożąc poważnymi konsekwencjami dla ich relacji. Rawicz zapowiada, że może rozwiązać swoje wątpliwości na inne sposoby, jeżeli Sofia nie zgodzi się na badania.
W 3033. odcinku serialu "Barwy szczęścia" napięcie między Rawiczem a Sofią sięgnie zenitu. Rawicz, niepewny ojcostwa Czarka, będzie naciskał na przeprowadzenie testów DNA, co spotka się z gwałtowną reakcją Sofii. Dziewczyna kategorycznie odmówi, a ich emocjonalna rozmowa wprowadzi nowe komplikacje w ich relacji. Rawicz jednak nie zamierza odpuścić, zapowiadając, że jeśli Sofia nie zmieni zdania, będzie szukał innych sposobów, aby potwierdzić swoje przypuszczenia.
Rawicz poprosi Sofię, by zgodziła się na badanie DNA - nadal podejrzewając, że Czarek jest jego synem - ale dziewczyna odmówi i to ostro.
"- Mam teraz dla kogo żyć, jestem szczęśliwa... Nie niszcz tego i nie męcz mnie więcej!
- Nie zostawię tego tak... Muszę mieć pewność! (...) Chcę zrobić test!"
Rawicz stwierdzi, że chce uzyskać potwierdzenie ojcostwa i zaproponuje badanie DNA
"- Nie ma mowy! Nie zgadzam się!
- Mam do tego prawo! Byliśmy przecież parą mniej więcej w tym samym czasie...
- Nie!
- Sofia, jeśli się nie zgodzisz, pójdę z tym do sądu! (...)
- Bo moje słowo powinno być dla ciebie ważniejsze niż jakiś test!"
Rawicz zasugeruje, że jeśli nie uzyska zgody, może poszukać innych sposobów, by rozwiać swoje wątpliwości.
Premierowe odcinki "Barw szczęścia" można zobaczyć na antenie TVP2 o godzinie 20:05.