Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 20222
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​Paweł Staliński: Co dziś robi przystojny model i aktor?

Dzieci gwiazd mają ułatwione wejście do świata show-biznesu, dzięki znanemu nazwisku. Czasami zostają w branży na dłużej. W światłach reflektorów przez pewien czas znajdował się także syn Doroty Stalińskiej. Co dzisiaj robi przystojny model i aktor?

Paweł Staliński jest synem aktorki Doroty Stalińskiej. Aktorka wychowywała go samotnie. "To chyba największa tajemnica polskiego show-biznesu" - żartują znajomi gwiazdy na temat ojca Pawła

"Paweł jest cudownie poczętym dzieckiem miłości. Nie wymyśliłam sobie ani nie zaplanowałam samodzielnego macierzyństwa. Tak wyszło. Sama przeszłam przez okres ciąży. Sama zawiozłam się do szpitala, żeby urodzić Pawła, a on nigdy nie był tak bliski śmierci, jak wtedy" - mówiła aktorka w jednym z wywiadów.

Dorota Stalińska starała się zastąpić chłopakowi ojca. Idealnie udawało jej się połączyć obydwie role. Chociaż była samotną matką, to nie rezygnowała z pracy. Synowi jednak niczego nie brakowało. Łączy go z matką niezwykła więź. "To Dorota pokazała mu, jak wbijać gwoździe, naprawić rynnę czy pomalować ściany. Nauczyła go, jak być dobrym kierowcą. Dzięki niej tuż po 18. urodzinach odebrał prawo jazdy, a kiedy poszedł na studia, kupiła mu mieszkanie" - przyznał jeden ze znajomych aktorki.

Reklama

Paweł pytany o to, czy chciałby poznać swojego ojca odpowiadał krótko, że nigdy nie miał takiej potrzeby.

"Przecież to dla mnie zupełnie obcy facet. Nigdy nie był częścią mojego życia i już nigdy nie będzie! Nie zakładam w tej sprawie żadnego zwrotu akcji. Równie dobrze mógłbym minąć przechodnia na ulicy. Obojętnie" - mówił po tym, gdy aktorka zaproponowała mu spotkanie z ojcem. Wzorem mężczyzny był dla niego przyjaciel rodziny, Michał Bajor, który jest jego ojcem chrzestnym.

Paweł Staliński już jako dziecko grał małe role w serialach. Karierę zrobił jednak w modelingu. O Pawle Stalińskim zrobiło się głośno w 2010 roku, gdy brał udział w 12. edycji "Tańca z gwiazdami". Nieznany wcześniej model praktycznie z dnia na dzień stał się gwiazdą. Ostatecznie doszedł do finału programu. 

Przez kilka kolejnych miesięcy brylował na czerwonych dywanach. Wystąpił m.in. w "Barwach szczęścia", "Ojcu Mateuszu" oraz "Lekarzach". Jego pięć minut sławy szybko się skończyło. "Chyba nie byłem gotowy na aż taki zasięg, tabloidy... Totalnie straciłem nad tym kontrolę. To był czas, że sam nie wiedziałem, po co jestem w tym show-biznesie. Wycofałem się, zrobiłem parę kroków dla siebie, żeby zastanowić się nad tym, co dla mnie jest ważne" - mówił po latach w "Dzień dobry TVN".

Przez pewien czas plotkarskie media rozpisywały się na temat jego relacji z tancerką Izabelą Janachowską, która była jego partnerką na parkiecie "Tańca z gwiazdami". Paparazzi kilka razy przyłapali ich jak wspólnie spędzali czas również po treningach do programu. Sami zainteresowani wielokrotnie podkreślali, że łączy ich jedynie przyjaźń. Tancerka dodawała również, że jej serce należy już do innego. 

Chociaż sława przeminęła, to pasja do tańca pozostała i postanowił związać się z nim na dłużej. Paweł Staliński wraz z tancerką Pauliną Janicką wielokrotnie brał udział w konkursach tanecznych. Para prowadzi wspólnie firmę Dance Agency oraz portal Pierwszytanieconline.pl. Zajmują się nauką pierwszego tańca weselnego. Często pojawiają się jako eksperci taneczni w programach śniadaniowych.

Paweł Staliński dzisiaj rzadko pojawia się na czerwonych dywanach. Jednak jego krótka przygoda z show-biznesem pozwoliła mu odkryć swoje prawdziwe powołanie. 


swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy