Natalia Zambrzycka: Gwiazda "Barw szczęścia" zmieniała się na oczach widzów
W show-biznesie nie brakuje osób, które dorastały na oczach widzów. Dotyczy to zwłaszcza osób, które przez wiele lat związane są z jednym serialem. Takim przykładem jest m.in. Natalia Zambrzycka, która jako dziecko zaczęła grać w "Barwach szczęścia". Dziś jest już dorosłą kobietą.
W ubiegłym roku minęło 15 lat od premiery "Barw szczęścia". "To opowieść o zwykłym życiu, zwykłych ludziach i zwykłych sprawach" - mówiła scenarzystka i producentka Ilona Łepkowska na konferencji prasowej poprzedzającej premierę telenoweli.
Dla twórców "Barw szczęścia" bardzo ważne było, aby do serialu zaangażować "nieopatrzone twarze" - aktorki i aktorów, którzy nie grają w innych produkcjach telewizyjnych, a zasługują na to, by przypomnieć lub przedstawić ich widzom.
"Szukaliśmy osób, które mają coś w sobie - charyzmę, wdzięk i czar. Myślę, że znaleźliśmy aktorów mających to wszystko: zapadające w pamięć twarze, warte pokochania charaktery i osobowości" - wyznała Ilona Łepkowska w wywiadzie.
Dla wielu absolwentów szkół teatralnych udział w "Barwach szczęścia" okazał się przepustką do wielkich karier - w serialu pierwsze kroki w zawodzie stawiali m.in. Marta Nieradkiewicz i Marcin Hycnar wcielający się w Julię Marczak i Pawła Zwoleńskiego (na początku akcja serialu skupiała się właśnie wokół Julii i Pawła oraz ich najbliższych).
Na naszych oczach z nastoletnich amatorów w wytrawnych zawodowców przeobrazili się Izabela Zwierzyńska, Marek Molak, Natalia Zambrzycka czy Jasper Sołtysiewicz, Wiktoria Gąsiewska i Jakub Dmochowski. Także na naszych oczach wielkimi gwiazdami stały się dwie Katarzyny - Glinka i Zielińska.
Gdy Natalia Zambrzycka weszła na plan "Barw szczęścia", miała niecałe 11 lat. Nie było to jej pierwsze doświadczenie z kamerą. Urodzona 14 marca 1996 roku Natalia, zadebiutowała na ekranie w serialu "Plebania". Pojawiła się epizodycznie w kilku odcinkach. Ze swoją następną rolą związana jest do dzisiaj. W serialową Agatę wciela się do dzisiaj. W tym czasie na oczach widzów przeszła metamorfozę z uroczej nastolatki, w piękną kobietę. Niedawno 27-latkę można było jeszcze zobaczyć w serialu "Oko za oko".
Młoda aktorka niewiele opowiada o swoim życiu prywatnym i praktycznie jest nieobecna w sieci. Na swoim Instagramie nieregularnie zamieszcza zdjęcia z planu oraz prywatnych sesji. W 2020 roku fani zauważyli, że Natalia Zambrzycka sporo straciła na wadze. "Niestety to efekt stresu więc tej metody nie polecam. Ale ogólnie mogę polecić odstawienie słodkich napojów i syfiastego jedzenia- działa!" - odpowiedziała aktorka na pytanie, o dietę.
Aktorstwo nie jest jedynym zajęciem Natalii Zambrzyckiej. Niedawno na swoim Instagramie zamieściła fragmenty teledysku do piosenki "Straty" w wykonaniu młodego rapera Hanafi. Młoda gwiazda "Barw szczęścia" pracowała przy produkcji teledysku jako dyrektor kreatywny.
