Małżeństwo dla kasy
Biuro matrymonialne pana Grzesia z "Barw szczęścia" odnotuje pierwszy sukces: wyswata Wandę i Remigiusza.
Pan Remigiusz (Edmund Karwański) autentycznie zakocha się w Wandzie (Barbara Sołtysik), ona - niestety - nie odwzajemni jego uczuć. Przynajmniej na razie się na to nie zanosi. Ale Jeleniowa błyskawicznie oceni, że poślubienie starszego pana może wybawić jej ukochanego synka Kostka (Adam Cywka) z piramidalnych kłopotów finansowych. Poza tym będzie mogła zamieszkać z mężem, więc rozwiąże to problem dachu nad głową dla niej.
Dlatego Wanda prosto z mostu zaproponuje Remigiuszowi, że wyjdzie za niego w zamian za 20 tysięcy złotych.
"To taka transakcja handlowa" - stwierdzi Jeleniowa. "Dasz mi 20 tysięcy złotych, a ja będę przykładną żoną".
Jak zareaguje na to pan Remigiusz? Cóż, jemu ta propozycja nie przypadnie do gustu, bo w jesieni życia oczekuje przede wszystkim miłości. Ale Grześ (Zbigniew Konopka) namówi go do zmiany zdania.
Michałowi (Krzysztof Respondek) - mimo usilnych starań - nie uda się wybić matce z głowy tego absurdalnego pomysłu. Ostatecznie do ślubu Wandy i Remigiusza dojdzie w 416. odcinku "Barw szczęścia" (emisja we wtorek 6 kwietnia).
"To był najsmutniejszy ślub, jaki w życiu widziałem" - powie już po wszystkim Michał swojej żonie Dorocie (Anna Piróg).