Koncert w "Feel Good"!
Nieustanne tarcia pomiędzy Hubertem, Patrycją, Tiną a Rickiem w końcu musiały doprowadzić do konfrontacji! Koncert Tiny i Huberta w "Feel Good" jest znakomitą okazją do tego, by Rick zrobił to, co potrafi najlepiej - namieszał! Zapraszamy na wybuchowy finał sezonu!
"Feel Good" jest już przygotowany do koncertu. Hubert i Tina właśnie skończyli próbę generalną. Dziewczyna trochę narzeka na słabą frekwencję: - Stare dobre czasy już minęło, co? O pełnej sali możemy już tylko pomarzyć.
- Ja tam nie tęsknię za starymi czasami. Ty też nie powinnaś - uważa Hubert.
- No nie wiem. Pod skrzydłami wytwórni było miło.
- Nie marudź. W końcu możesz być sobą, a nie plastikową lalunią Ricka - Pyrka robi co może, by ją przekonać, ale Tina dalej kręci nosem.
- W sumie racja. Tylko żal dużych koncertów. Takie granie po knajpkach to średnia frajda.
- Wszyscy wielcy tak zaczynali, Beatlesi, Rolling Stonesi.
- Sugerujesz, że nas też czeka taka kariera? - uśmiecha się w końcu Tina.
- A nie? Jesteśmy skazani na sukces! - Hubert nie ma wątpliwości.
Mina Huberta rzednie, gdy krótko po rozpoczęciu koncertu wśród słuchaczy zauważa Ricka... Co z tego wyniknie? Zapraszamy do oglądania finałowego odcinka "Barw szczęścia"!