Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 20124
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Jola urządzi mężowi piekło!

Jola wyśle męża na "samobójczą" misję… do Norberta! Kozłowska uzna, że zięć zaniedbuje małżeńskie obowiązki - bo celowo nie chce mieć z Justyną dzieci. I zmusi Janka, by przemówił chłopakowi do rozsądku.

- Jesteś ostatnią deską ratunku! Nakłoń go, żeby wreszcie wziął się do roboty! 


Jola pośle mężowi błagalne spojrzenie... Ale Kozłowski tym razem się zbuntuje. 

- Co to, to nie! Ja od ciąży Justyny zamierzam trzymać się z daleka! 


I bez trudu znajdzie kolejne argumenty:


- Oni są jeszcze młodzi, mają czas! Powinnaś się cieszyć, że myślą o przyszłości, karierze, a nie od razu pchają się w pieluchy...


Co na to Jola? Zamiast posłuchać głosu rozsądku, syknie jak wściekła żmija: 

Reklama


- Masz to z nim załatwić, rozumiesz? W przeciwnym radzie urządzę ci takie piekło, jakiego nigdy wcześniej nie widziałeś... Wiesz, że jestem do tego zdolna!
I nie zostawi mężowi wyboru...

Kilka godzin później, zrezygnowany, Janek zaprosi Norberta na piwo. I ostrożnie zacznie rozmowę:


- Moglibyśmy pogadać. Wiesz... O życiu i w ogóle...

Jaki będzie finał? Dowiemy się w z poniedziałkowego odcinka "Barw szczęścia".

swiatseriali.pl
Dowiedz się więcej na temat: Barwy szczęścia | seriale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy