Jaki numer wywinie Jolka?
Jola Grzelak (Małgorzata Potocka) z "Barw szczęścia", którą widzowie ostatni raz przed wakacjami widzieli w zaawansowanej ciąży, urodzi zdrowe dziecko. Czy bohaterka, znana z trudnego charakteru, stanie na wysokości zadania jako świeżo upieczona mama?
Odcinki, w których Jola będzie przypominała sobie po raz drugi w życiu, jak to jest być mamą, zostaną wyemitowane jesienią.
- Moja bohaterka dostanie kompletnego świra na punkcie swojej pociechy - zdradza Małgorzata Potocka.
- Jednocześnie cały czas będzie podrzucała dziecko byłemu mężowi Zenkowi (Jan Pęczek) i Basi (Sławomira Łozińska), traktując ich jako godnych zaufania opiekunów. W tym samym czasie, gdy pozbędzie się balastu, Jola zadba o swój wygląd - będzie odwiedzała fryzjerów, kosmetyczki itd.
Małgorzata Potocka twierdzi, że bardzo dobrze czuje się w skórze swojej serialowej bohaterki z "Barw szczęścia".
- Lubię Jolkę przede wszystkim za jej paskudny charakter - tłumaczy.
- Niestety, obecnie stała się za ciepła, dobra i tym samym typowa. Mam nadzieję, że jeszcze wywinie jakiś numer i pokaże rogi! Początki tego, że bycie dobrą jej się znudziło, upatruję w tym, że będzie obciążała opieką nad jej dzieckiem byłego męża. Liczę, oczywiście, na znacznie więcej! - dodaje ze śmiechem aktorka.