Doświadczony duchowny
Jan Pęczek, znany z roli Zenka Grzelaka w "Barwach szczęścia", pojawi się w epizodycznej roli we współczesnej wersji komedii pt. "Och Karol!". Aktor wcieli się w postać księdza. Dla Jana Pęczka granie duchownego to nic nowego.
- Tak się zdarzyło w moim życiu zawodowym, że kilka razy rola wymagała ode mnie przywdziania sutanny - tłumaczy aktor.
- Między innymi jako ksiądz wystąpiłem w "Bożej podszewce".
Zdaniem serialowego Zenka Grzelaka, wcielenie się w postać księdza wymaga pewnego przygotowania.
- Mnie na przykład na pewno pomaga fakt, że niejednokrotnie byłem duchownym - stwierdza Jan Pęczek.
- Wiem, jak się zachowywać i co mówić. Taka wiedza jest niezbędna, jeśli chce się wiarygodnie wcielić w postać. Wymaga to więc szperania w kilku źródłach, a w najlepszym przypadku kontaktu z prawdziwym księdzem.
Jak podkreśla aktor, ważne, by dobrze poczuć się w kostiumie. Już samo noszenie szat duchownego skłania do pewnych refleksji.
- Wydaje mi się, że strój bardzo oddziałuje na wyobraźnię widza - mówi Jak Pęczek.
- Nawet gdy wie on, że to tylko przebranie. Mojego kolegę, który grał lekarza, spotkała taka zabawna sytuacja - ktoś kiedyś mu powiedział: "Co prawda aktor, ale w razie wypadku na pewno wie pan, jak pomóc rannemu".