Czuje się silna! Dlaczego?
Ostatnio Katarzynę Zielińską spotkała pewna przykrość. Ale na szczęście ma kogoś, kto jest jej lekiem na całe zło. Pomaga zachować dystans.
Gra w chętnie oglądanym serialu "Barwy szczęścia" i występuje w popularnym programie "Kocham Cię, Polsko!". Ale szczególnie wystrzałowymi propozycjami zawodowymi Katarzyna Zielińska ostatnio chyba nie jest zasypywana...
A na dodatek niedawno mogła przeczytać cierpką uwagę dotyczącą swego talentu.
- Bywają aktorzy gorsi, którzy nigdy wielkich ról szekspirowskich nie zagrają, a w serialu sprawdzają się znakomicie, bo mają pewien rodzaj sympatyczności i ciepła. Takim przykładem jest Kasia Zielińska - powiedziała znana scenarzystka, Ilona Łepkowska.
Te słowa prawdopodobnie sprawiły aktorce przykrość. Na szczęście u jej boku jest ktoś, kto akceptuje ją bez reszty. I wspiera we wszystkich trudnych momentach.
Wojciech Domański, z zawodu analityk finansowy, nie należy do tzw. branży i na pewno potrafi pomóc ukochanej w złapaniu dystansu do krytycznych opinii.
Katarzyna i Wojciech znają się od dawna, a parą są od dwóch lat. Choć mieszkają razem, a ich rodziny są zaprzyjaźnione, do tej pory nie wspominali o ślubie.
Teraz jednak mówią, że chcą pobrać się w tym roku. A Zielińska już podobno szuka sukni na tę okazję.
Czyżby aktorka, która dotąd twierdziła, że stawia na karierę i chce w pełni realizować się artystycznie, zrozumiała, że ślub nie musi wiązać się z wyrzeczeniami zawodowymi?
sid