Blanka i Dawid: na granicy rozstania...
Zamiast czułości - wzajemne pretensje i urazy. Gdy Blanka straci pracę, jej związek z Dawidem od razu zacznie się psuć. Czy ich miłość przetrwa tak ciężką próbę?
Filipska unika kolejnych spotkań z ukochanym. Tłumaczy się zmęczeniem, kiepskim nastrojem - i jednocześnie, wieczór chce spędzić z Szymonem. A Dawid nie kryje zazdrości...
- Chciałaś dzisiaj być sama, ale z Szymonem się umówiłaś? Dobrze wiedzieć, że jego towarzystwo ci nie przeszkadza w "rozmyślaniu nad życiem"!
- Pani dyrektor to ciotka jego kolegi. Załatwił mi pracę w tej szkole. Jestem mu winna wyjaśnienie...
Blanka od razu zaczyna się tłumaczyć - ale chłopakowi to nie wystarcza.
- Wszystkim jesteś coś winna, tylko nie mnie. Ja się już nie liczę? Wszyscy są ważniejsi ode mnie! - Dawid, zirytowany, podnosi głos. - Zachowujesz się, jakbyś robiła mi łaskę, że w ogóle ze mną jesteś!
- O czym ty mówisz?!
Filipska, zaskoczona, spogląda na ukochanego... I znów zaczyna się usprawiedliwiać.
- Wyrzucili mnie z pracy, nie mam oszczędności, jestem w kropce!
Jednak Dawid od razu wchodzi jej w słowo:
- A mnie się wydaje, że chodzi o coś innego...
Chłopak posyła Blance smutny uśmiech - i głośno mówi o problemie, który oboje woleli dotąd ignorować...
- Uważasz, że to wszystko moja wina.
- Byłam świadoma konsekwencji spotykania się z tobą...
- Ale teraz żałujesz. Doszłaś pewnie do wniosku, że nie było warto. Że ja nie byłem warty całego zamieszania - w głosie Dawida słychać napięcie. - Jak chcesz ze mną zerwać, zrób to. Powiedz prosto z mostu! Widzę, co się dzieje...
Czy związek Blanki i Dawida naprawdę się rozpadnie? I jak na wiadomość o wyrzuceniu przyjaciółki z pracy zareaguje Szymon?... Emisja odcinka numer 733 już w środę - zobacz koniecznie!