"Barwy szczęścia": Życiowa kraksa
Zapraszamy na kolejny tydzień z „Barwami szczęścia”… Co tym razem wydarzy się w serialu?
Magda po rozstaniu z mężem zamieszka u matki. A gdy odwiedzi dom dziecka odkryje, że... Luiza próbowała popełnić samobójstwo! Dyrektorka ośrodka zabroni jej dalszych kontaktów z podopiecznymi i rzuci, lodowatym tonem:
- To przez panią i pani męża Luiza chciała odebrać sobie życie... Zabawiliście się kosztem tych biednych dzieci. Daliście im nadzieję, a potem ją brutalnie odebraliście. Im szybciej o was zapomną, tym lepiej!
Zwoleńska będzie w szoku...
I później - gdy Sebastian w końcu odnajdzie ją u teściowej - od razu męża zaatakuje.
- Nie chcę cię więcej widzieć! Chyba, że na rozprawie! (...) Zamierzam posprzątać ten bałagan, którego narobiłeś, sama... Naszego małżeństwa nie da się już uratować. Nie po tym, co się stało!
Z kolei Gregor - nowy współlokator Oliwki i Kajtka - zostanie potrącony na ulicy przez auto. Najedzie na niego... Patryk, brat Jowity!
Noga w gipsie, siniaki, zniszczony rower - po wypadku Gregor będzie w fatalnym stanie, a do tego straci pracę, bo dotąd zarabiał na życie jako kurier. I gdy Patryk w końcu do niego zajrzy, nie powita go wcale miło.
- Mało życia przez ciebie nie straciłem!(...) Powinni ci zabrać prawo jazdy! Przez takich jak ty porządni ludzie cierpią!
Tymczasem z Bożeną skontaktuje się Janusz Bilski - były agent, który przed laty pracował w służbach specjalnych. I uprzedzi Wiśniewską, że przez skargę, którą zgłosiła na Kowaluka, może mieć poważne problemy.
- Źle to pani rozegrała. Nie kala się własnego gniazda.(...) Takie rzeczy trzeba załatwiać po cichu, między sobą, a nie robić od razu aferę. Przepracowałem w służbach wiele lat i wiem jedno: aferzyści marnie kończą...
Aneta i Marek zaproszą za to na obiad Krystynę oraz jej nowego partnera: Czesława. A Złoty od razu wyczuje, że adorator jego matki nie jest z nią do końca szczery.
- Ten facet mnie niepokoi. Boję się, czy on czegoś nie kombinuje... A moja mama jest, niestety, łatwowierna...
Za to w finale: dwie ciąże i dramat! W premierowych odcinkach Lidka przybiegnie do Feel Good - szczęśliwa i roześmiana - by przekazać Radkowi dobrą wiadomość...
- Udało się! Będziemy mieli dziecko!
Tymczasem Carina nagle zasłabnie w pracy... i gdy zrobi badania, będzie załamana. A później zajrzy do kościoła - do księdza Tadeusza - i ze łzami w oczach wyzna:
- Popełniłam straszny błąd... Tego nie da się cofnąć! Jestem w ciąży...
Dziewczyna postanowi wychować dziecko sama i utrzymać nazwisko ojca w tajemnicy.
- Chcę go wymazać ze swojego życia!
Kapłan spróbuje jednak przekonać Carinę, by to przemyślała.
- Jest w tobie teraz złość i gniew... Słyszę, że jesteś rozczarowana, ale na pewno tego chcesz dla swojego dziecka? Sama miałaś podobną sytuację. Nie znałaś swojego ojca, bo tak zdecydowała twoja matka...
- Jak widać, historia lubi się powtarzać!
- Nie musi tak być. Ty o tym decydujesz...
- Już zdecydowałam! Wyjadę i sama wychowam dziecko.
- Dokąd pojedziesz? Do rodziny, do Francji?
- Nie wiem, jak najdalej stąd!
- Ucieczka nie jest żadnym rozwiązaniem... Wiem, że teraz wydaje ci się, że to koniec świata, ale tak nie jest. Pomogę ci! Nie zostawię cię z tym samej...
Czy Carina posłucha przyjaciela i zostanie jednak w Polsce? I kto okaże się ojcem jej dziecka? Odpowiedź wkrótce... tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu!