"Barwy szczęścia": Zofia Zborowska ma słabość do wysokich przystojniaków
Zofia Zborowska, czyli Aneta Dylska z "Barw szczęścia", od kilku miesięcy spotyka się z jednym z najprzystojniejszych polskich sportowców, Andrzejem Wroną. Aktorka żartuje, że siatkarz jest jej pierwszym partnerem, który przewyższa wzrostem jej ojca - mierzącego prawie 2 metry Wiktora Zborowskiego, czyli niezapomnianego biskupa Sądeckiego z "Rancza".
Zofia Zborowska otwarcie mówi w wywiadach, że tylko bardzo przystojni i bardzo wysocy mężczyźni mają u niej szansę.
- W mężczyznach, oprócz intelektu, pociąga mnie też fizis. Wszyscy moi faceci byli przystojni. Tylko z takimi mogę się spotykać - powiedziała niespełna rok temu, zanim poznała Andrzeja Wronę, dla którego - na szczęście z wzajemnością - straciła głowę.
Aktorka nie kryje, że wzorem męskości od lat jest dla niej ojciec. Żartuje, że każdego swojego partnera porównuje do taty. Spośród wszystkich mężczyzn, z którym była związana, Andrzej Wrona wydaje się jej być najbliższy ideału. I być może to właśnie on poprowadzi ją do ołtarza! Do tej pory Zofii Zborowskiej niespieszno było do ślubu i zakładania rodziny...
- Z jednej strony chciałabym wyjść za mąż, a z drugiej myślę, że nie jest mi to do niczego potrzebne. Jeśli kogoś kocham i chcę z nim być, to z nim będę i bez ślubu - wyznała w jednym z wywiadów.
Andrzej Wrona niedawno potwierdził, że jest zakochany w aktorce i ma wobec niej bardzo poważne plany. Podobno w kwestii zamążpójścia naciska też na Zosię mama - Maria Winiarska, czyli Wiesia z "Barw szczęścia". Niewykluczone, że Zofia i Adam jeszcze w tym roku staną na ślubnym kobiercu...
Na liście przystojniaków, z którymi spotykała się Zofia Zborowska, zanim związała się z Andrzejem Wroną, są m.in. Radzimir Dębski - muzyk uchodzący za jednego z najzdolniejszych i najprzystojniejszych polskich artystów (byli parą przez kilka lat), biznesmen Mariusz Łukomski (byli zaręczeni i szykowali się do ślubu) oraz model Piotr Czaykowski (okazało się, że łączy ich tylko przyjaźń i... gorące zdjęcia z wakacji!).
31-letnia aktorka dziś mówi, że jest naprawdę szczęśliwa, co regularnie pokazuje swoim followersom na Instagramie.
Jej konto aż kipi od zdjęć z Andrzejem, na których oboje promienieją! Nie tylko dlatego, że Zosia czuje się kochana i pożądana, ale również dlatego, że Wrona, z którym od kilku miesięcy idzie przez życie, bardzo przypomina jej tatę...