"Barwy szczęścia": Zemsta wschodnich szefów
Płatni zabójcy wynajęci przez Rosjan strzelają w parku do Igi i Piotra!
Rozgłos, jaki zyskała w mediach sprawa Rosjan, bardzo martwi Artura. Mężczyzna nie zdaje sobie sprawy, że za ujawnieniem nieczystych interesów stoi Marta. Również Iga obawia się zemsty swoich wschodnich szefów, ale jej mąż jest pewny, że nic im nie grozi ze strony Wadima i Władimira.
Dlatego też decyduje się opowiedzieć przed kamerą o kulisach przejęcia wydawnictwa. Od strony medialnej sprawą zajmuje się Łukasz. Po nagraniu wywiadu z Piotrem, Sadowski idzie do G&G i zadaje Janiszewskiemu niewygodne pytania.
O sprawę wypytuje także Martę i Artura. Chowański jest przekonany, że postępowanie Walawskiego ściągnie na nich wszystkich jakieś nieszczęście. I rzeczywiście, na reakcję Rosjan nie trzeba długo czekać - w kierunku Piotra i Igi, bawiących się z dziećmi w parku, padają strzały.
Ranni Walawscy trafiają do szpitala. Mężczyzna jest w stanie krytycznym, natomiast kobieta miała trochę więcej szczęścia i szybko odzyskuje przytomność. Ale cały czas jest przerażona i spodziewa się kolejnego uderzenia Rosjan. Także Marta i Artur, którzy przejęli opiekę nad dziećmi Walawskich, drżą o bezpieczeństwo swojej rodziny.
Natomiast Łukasz nie ulega presji i jest zdecydowany wyemitować reportaż o przejęciu G&G.
