"Barwy szczęścia": Zastawi na niego sidła. Zostaną parą?
W 3083. odcinku "Barw szczęścia" Rawiczowa (Elżbieta Jarosik) zorganizuje aukcję koni, na którą zjadą wielbiciele wierzchowców z całej Europy. Wśród gości będzie bardzo interesująca persona - posiadacz tytułu szlacheckiego i ogromnego majątku Andrzej Ostoja-Modrzejewski (w tej roli Leon Charewicz). Józefina z miejsca zacznie go adorować, licząc na to, że bogacz z rodowodem zainwestuje w jej stadninę i... w nią.
Na aukcji koni u Rawiczowej pojawi się mnóstwo majętnych ludzi. Jeden z nich - elegancki, niemłody, ale wciąż bardzo atrakcyjny dżentelmen - od razu wpadnie w oko Józefinie. W pewnym momencie właścicielka stadniny zauważy, że mężczyzna gawędzi z Małgorzatą (Adrianna Biedrzyńska). Podejdzie do nich.
- Pan też jest deweloperem? - zapyta, wyciągając rękę.
- Ależ skąd, droga pani. Ja jestem przede wszystkim szczęśliwym człowiekiem i tego zamierzam się trzymać - powie jej Andrzej Ostoja-Modrzejewski.
Rawiczowa, nie chcąc go spłoszyć, ograniczy się do wymiany uprzejmości i po chwili rozmowy zniknie w tłumie gości, zostawiając go z Marczakami.
Nazajutrz rano Sofia (Valeria Guliaeva) wręczy Józefinie kosztowny pierścień.
- Pani, która sprzątała po przyjęciu, znalazła to w toalecie - stwierdzi.
- Sygnet rodowy? - zdziwi się Rawiczowa, a po chwili doda, że musi dowiedzieć się, kto jest właścicielem tak cennego przedmiotu.
Kilka godzin później, po przewertowaniu starego herbarza, Józefina oznajmi Sofii, że herb widniejący na sygnecie to herb Ostoja.
- Ostoja? Wczoraj na aukcji był taki gość - przypomni sobie jej niedoszła synowa.
- No przecież. Andrzej... Dość interesujący - uśmiechnie się Rawiczowa i poprosi Sofię, by znalazła jakiś namiar na bogatego szlachcica.
- Musimy natychmiast oddać ten skarb właścicielowi - zdecyduje.
Sofia bez problemu odszuka w bazie zaproszonych na aukcję gości nazwisko i adres pana Andrzeja.
- Zamawiam kuriera - poinformuje Józefinę, sięgając po telefon.
Rawiczowa nie pozwoli jej jednak zadzwonić do firmy kurierskiej.
- Bezcenny klejnot rodowy kurierem? - żachnie się.
- Zaproszę Andrzeja, żeby sam odebrał - doda.
Jeszcze tego samego dnia Ostoja-Modrzejewski pojawi się w stadninie z wielkim bukietem.
- Pańska zguba - wyszepcze Józefina, podając mu pierścień.
Mężczyzna wyjmie z kieszeni marynarki kopertę i położy ją na stole.
- To tak symbolicznie... Dla uczciwego znalazcy - zasugeruje, że w kopercie są pieniądze.
- Chce mnie pan obrazić? - Rawiczowa uda oburzoną.
- U mnie w domu nie płaci się za uczciwość - jasno postawi sprawę.
Pan Andrzej przeprosi ją i zaproponuje, by oprowadziła go po stadninie.
- Wczoraj nie było warunków do swobodnego spaceru - stwierdzi.
Józefinie nagle przyjdzie do głowy, że Ostoja-Modrzejewski mógłby zainwestować co nieco w jej biznes. Uzna, że jej nowy znajomy to wymarzony wręcz kandydat na wspólnika i... męża. Po spacerze zaprosi go na kolację.
Czy Andrzej wpadnie w zastawione na niego przez Rawiczową sidła? Czy zostaną parą?
Na 3083. odciek "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w piątek 29 listopada o godzinie 20.05.