"Barwy szczęścia" wracają już 19 sierpnia!

Po wypadku autokaru z dziećmi jadącymi na mecz piłkarski do Torunia, Franek (Mateusz Banasiuk) trafi do szpitala. Przejdzie poważną operację, po której zapadnie w śpiączkę. Lekarze określą jego stan jako bardzo ciężki...

Regina (Kamila Kamińska) poinformuje Stefana (Krzysztof Kiersznowski) i Walerię (Ewa Ziętek), że operacja się udała, ale nie wiadomo, kiedy pacjent odzyska przytomność i czy będzie w pełni sprawny. Powie też Górce, że policja ustaliła już, iż do wypadku nie doszło z winy Palkowskiego.

A świadkowie zapewniają wręcz, że chłopak był wyjątkowo uważnym i ostrożnym kierowcą.

Jola (Małgorzata Potocka) nie będzie w stanie wybaczyć sobie, że tuż przed wypadkiem przesadziła Monikę (Natalia Żyłowska) na przód autokaru. Teraz dziewczynka leży na stole operacyjnym i walczy o każdy oddech.

Kozłowska stwierdzi, że to jej wina. Innego zdania będzie Iga (Ada Fijał), która zjawi się w szpitalu i wykrzyczy Piotrowi (Piotr Jankowski) prosto w twarz, że gdyby nie wysłał dzieci na mecz, nie musieliby teraz modlić się o życie córki.

- Jeżeli coś się stanie Moniczce, to będzie to tylko i wyłącznie twoja wina - powie Walawskiemu. Doda, że jest gotowa na wszystko, by odebrać mu dzieci.

Wkrótce Łukasz spotka po raz pierwszy córkę, o istnieniu której nie miał wcześniej pojęcia. Sześcioletnia Paulinka (Lena Jastrzębska) zrobi na Łukaszu ogromne wrażenie. Sadowski nie odważy się jednak na choćby chwilę rozmowy z nią.

Dziewczynka bardzo spodoba się też Ksaweremu... Dzieciaki od razu się zaprzyjaźnią.

Fakt, że Łukasz obserwuje Paulinkę i jej mamę, nie umknie uwadze Kasi. Zorientuje się, że Iza jest właśnie tą kobietą, która - podobnie jak ona - skorzystała z nasienia zdeponowanego przez Sadowskiego w klinice leczenia niepłodności...

Gdy Wanda (Agnieszka Przepiórska) dowie się, że jej mąż ma romans z Malwiną (Joanna Gleń), postanowi stanąć Adamowi (Marcin Kwaśny) na drodze do szczęścia u boku innej kobiety... Będzie gotowa na wszystko, byle tylko nie stracić go na zawsze!

W pierwszym po wakacyjnej przerwie odcinku "Barw szczęścia" Jabłońska zda sobie sprawę z tego, że od śmierci córki zachowuje się jak... wariatka. Powie mężowi, że w końcu dotarło do niej, że niszczy ich związek a w dodatku zadręcza Bogu ducha winną Oliwkę (Wiktoria Gąsiewska).

Podziękuje Adamowi za to, że z nim wytrzymuje, po czym obieca mu, że zrobi wszystko, by ich wspólne życie znów stało się normalne.

Niestety, to, co wyzna jej ukochany, sprawi, że cały świat znów runie jej na głowę. Mąż przyzna się jej bowiem do zdrady! Gdy Wanda dowie się, że Adam przespał się z Malwiną, postanowi osobiście rozmówić się z rywalką...