"Barwy szczęścia": Wciąż go kocha. Zrobi wszystko, by do niej wrócił
W 3083. odcinku "Barw szczęścia" podczas imprezy w stadninie Małgorzata (Adrianna Biedrzyńska) postanowi osobiście poinformować Sofię (Valeria Guliaeva), że Cezary (Marcel Opaliński) i Natalia (Maria Dejmek) ustalili już datę ślubu. Po krótkiej rozmowie z byłą narzeczoną swego przyszłego zięcia Zwoleńska będzie pewna, że dziewczyna wciąż kocha Rawicza i myśli tylko o tym, jak go odzyskać.
Niemal natychmiast po dotarciu do stadniny Rawiczowej (Elżbieta Jarosik) Małgorzata zauważy przechadzającą się wśród gości Sofię.
- Wygląda na to, że już się tu całkiem zadomowiła - szepnie Jerzy (Bronisław Wrocławski), dyskretnie wskazując głową na niedoszłą synową gospodyni.
- Chodź... - Małgorzata chwyci męża za rękę.
- Trzeba wysondować, czego ona chce - powie.
Czyniąca w imieniu Józefiny honory domu Sofia zauważy zbliżających się do niej Marczaków, więc zatrzyma się i grzecznie z nimi przywita.
- Jak się państwo bawią? - zapyta, choć wcale nie będzie ciekawa odpowiedzi.
- Jak zawsze wspaniale - Małgorzata uda zachwyconą, ale po chwili uśmiech zniknie z jej twarzy.
- Widzę, że pani też doskonale się tu czuje. Gdzie pani zgubiła synka? - zakpi.
Sofia poinformuje ją, że zostawiła Czarka pod opieką niani.
Zwoleńska postanowi wbić dziewczynie kolejną szpilę i zapyta, jak idzie jej pisanie doktoratu.
- Jakoś to pani godzi z pracą i wychowaniem dziecka? - uda zatroskaną.
Sofia wyzna jej, że Józefina bardzo jej pomaga, więc nie ma żadnych problemów z pogodzeniem wszystkich obowiązków.
- A wie pani, że Natalia i Cezary biorą ślub? - wypali nagle Małgorzata.
Sofia spojrzy Zwoleńskiej prosto w oczy i, usiłując zachować kamienną twarz, powie, że słyszała o ślubie jej córki, ale nie zrobiło to na niej żadnego wrażenia.
- Będę z panią szczera... Chcę patrzeć w przyszłość - stwierdzi.
- Mam nadzieję, że nie wiąże jej pani z Cezarym - westchnie Małgorzata.
- Wciąż go kochasz - niespodziewanie zwróci się do Sofii na ty.
Dziewczyna nie potwierdzi, ale też nie zaprzeczy. Odwróci się i odejdzie bez słowa.
Po powrocie do domu Małgorzata opowie Natalii o swej rozmowie z Sofią.
- Ona jest tam zadomowiona, boję się tego... - zacznie, po czym doda, że jest pewna, że panna Bojko zrobi wszystko, by odzyskać Cezarego.
- Ona go kocha - szepnie.
Kilka dni później Cezary w końcu przyleci do Polski na stałe. Na lotnisku - oprócz Natalii - czekać będzie na niego także matka.
- Chciałam wziąć ze sobą Czarusia, żeby też się z tobą przywitał, ale nasz aniołek spał akurat. Zobaczysz, jak on się pięknie rozwija. Wrzuć walizkę i jedziemy - zarządzi Józefina.
- Sofia zrobiła uroczysty obiad - doda, spoglądając wymownie na milczącą Natalię.
Jak wobec tak postawionej sprawy zachowa się Rawicz? Czy wpadnie w zastawione na niego przez matkę sidła?
Na 3083. odcinek "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w piątek 29 listopada o godzinie 20.05.