"Barwy szczęścia": Waleria stanie się zazdrosna o Stefana i Carinę!
Wkrótce Waleria (Ewa Ziętek) przypadkowo zobaczy męża (Krzysztof Kiersznowski) w towarzystwie Cariny (Divine Kitenge-Martyńska) i zacznie się zastanawiać, co ich łączy. A Stefan poradzi córce, żeby uważała na Ernesta (Krystian Kukułka).
Stefan przypadkowo zobaczy Carinę wsiadającą do samochodu Ernesta.
- Co ty sądzisz o tym młodym Chowańskim? - zapyta Walerię.
- Podejrzany typ! Nie lubię, jak mi się kręcą tacy po osiedlu - doda, nie czekając na odpowiedź żony.
Myśl, że Ernest smali cholewki do Cariny, a ona sprawia wrażenie zadowolonej z tego, spędzać będzie Górce sen z powiek. W końcu postanowi rozmówić się z córką i pójdzie do Feel Good. Radek (Filip Kosior) powie mu, że dziewczyna ma właśnie przerwę i wyszła z Chowańskim.
- Nie chcę, żeby cierpiała... Jeśli uważasz, że on jest nieodpowiednim facetem dla niej, to jej to powiedz - westchnie Stefan.
Morawski stwierdzi, że nie zamierza wtrącać się w nie swoje sprawy.
- Koniec z tym! - krzyknie. - Ja nie będę już więcej waszym pośrednikiem - warknie. Chwilę później Górka spotka córkę.
- Bardzo się o ciebie martwię - powie Carinie i poradzi jej, żeby nie zadawała się z Ernestem, jeśli nie chce mieć kłopotów.
Dziewczyna zapewni Stefana, że traktuje Chowańskiego jak kolegę.
- To nie jest chłopak dla mnie. Ale kumpel z niego dobry - stwierdzi.
Ojciec uśmiechnie się do niej.
- Mądra dziewczyna - westchnie z ulgą. - Cieszę się, że nie podoba ci się mój absztyfikant.
- To takie ojcowskie - zażartuje Carina.
Tymczasem wracająca akurat do domu Waleria zobaczy męża w 1853. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 25 kwietnia w TVP2) w towarzystwie młodziutkiej kelnerki. Zacznie się zastanawiać, co ich łączy...