Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 20171
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Barwy szczęścia": Walawski wykorzystuje Ewunię!

Wkrótce wyjdzie na jaw, że Piotr (Piotr Jankowski) zrzucił na Ewcię (Gabriela Ziembicka) wszystkie obowiązki związane z prowadzeniem domu i opieką nad młodszym rodzeństwem. Dziewczynka będzie tak przemęczona, że zemdleje podczas spaceru z Zosią (Joanna Moro)!

W 1821. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 w poniedziałek 12 marca o godzinie 20.10) Walawski zadzwoni do Artura (Jacek Rozenek), by umówić się z nim na rozmowę i przekonać go, żeby zgodził się na powstanie filmu o Marcie (Katarzyna Zielińska).

- Chodzi o wizerunek twojej żony! - powie, gdy Chowański oznajmi mu, że nie jest w ogóle zainteresowany tym tematem.

- Ewunia jest ze mną w samochodzie... Za godzinę będziemy w Warszawie. Chcesz się z nią zobaczyć? - zapyta, wiedząc, że - jeśli obieca Arturowi spotkanie z córką - ten natychmiast zgodzi się z nim umówić.

Reklama

Kilka minut później Chowański wyzna Zosi, że jednak nie ma ochoty na rozmowę z Piotrem.

- Ale z Ewą chcesz się zobaczyć? To nie odwołuj spotkania. Ja wezmę Ewunię na spacer, a ty szybko powiesz Walawskiemu, co masz mu do powiedzenia, a potem spędzimy dzień z Ewą - zaproponuje mu Karnicka, a on uzna, że to świetny pomysł.

Zosia wybierze się z Ewcią do parku. W pewnej chwili dziewczynce zrobi się słabo.

- Jakoś mi dziwnie... - szepnie i zemdleje.

Przerażona Karnicka w ostatniej chwili złapie ją i uratuje przed upadkiem. Gdy Ewunia ocknie się, Zosia wprost zapyta ją, czy ojciec zrobił jej śniadanie.

- Tata nigdy tego nie robi, bo ma zbyt dużo pracy. Ja robię śniadanie Miłoszkowi, Moniczce i sobie. Dzisiaj się śpieszyliśmy i dlatego zdążyłam tylko nakarmić maluchy - wyzna jej dziewczynka.

- Muszę o nich dbać, teraz ja zastępuję im mamę, a tata jest bardzo zajęty - doda.

Po powrocie do domu Zosia powie Arturowi, że Piotr... zaniedbuje dzieci.

- Ewa jest nad wiek mądra i odpowiedzialna, co on wykorzystuje, zrzucając na nią obowiązki dorosłego - oburzy się i stwierdzi, że najlepiej by było, gdyby Ewunia na jakiś czas została z nimi w Warszawie.

- Ona potrzebuje twojej pomocy, ciepła, serdeczności i troskliwej opieki - szepnie.

Czy Walawski zgodzi się, by jego córka zamieszkała z Arturem?

 

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy