"Barwy szczęścia": Szanse i zagrożenia
Przed nami kolejny tydzień z „Barwami szczęścia”… Co tym razem czeka bohaterów serialu?
Bożena zaskoczy bliskich informacją, że... stara się o pracę w ABW!
Dziewczyna weźmie udział w krótkim szkoleniu i zostanie przyjęta na okres próbny.
Jednak Stański wcale nie będzie z tego zadowolony.
- To nie jest miejsce dla kobiety! Raz, że to trudne. Dwa, że niebezpieczne... Trzy - absorbujące. Nie wyobrażam sobie małżeństwa z jakąś agentką ze służb specjalnych!
Artur w premierowych odcinkach nadal będzie za to walczył z depresją. A w szpitalu niespodziewanie odwiedzi go asystentka, z którą pracował kilka lat temu: Zosia Karnicka (w tej roli Joanna Moro).
- Zastanawiałam się, czy mogłabym ci jakoś pomóc? Wiele zawdzięczam tobie i Marcie.(...) Mogę tu przychodzić i słuchać. Czasem dobrze się wygadać...
Czy dawna przyjaciółka sprawi, że Chowański odzyska radość życia?
Tymczasem Klara będzie miała w końcu powód do radości, bo jej książka zostanie nominowana do prestiżowej nagrody literackiej. Pyrka sukces będzie świętować w gronie bliskich... ale dobry nastrój rodziny szybko pryśnie.
Bo Iwona i Jaga nadal będą planować podróż do Syrii. Fayad, coraz bardziej przerażony, poprosi w końcu Huberta, by dziewczyny powstrzymał - i przemówił siostrze do rozsądku.
- Tam jest wojna, rozumiesz? Bo do nich to nie dociera! One myślą, że to wycieczka w egzotyczne miejsce!
- Nie są aż takie głupie... Poza tym Iwona była kiedyś w Bangladeszu i zdaje sobie sprawę z zagrożeń.
- Ludzie, wy nie oglądacie telewizji? Tam codziennie giną ludzie! One mogą stamtąd nie wrócić... A jeśli wrócą, to w trumnie!
Kilka dni później Fayad postawi za to ukochanej ultimatum...
- Jaga, straciłem pół rodziny i prawie wszystkich przyjaciół, nie chcę stracić ciebie!
- Nie możesz zrozumieć, że ja robię to właśnie dla ciebie?
- Nieprawda, robisz to dla siebie! Żeby przeżyć przygodę, porobić zdjęcia i zbierać lajki, jaka to z ciebie twardzielka!
- Jeszcze słowo i mnie nigdy nie zobaczysz! Jeżeli teraz odejdziesz, mnie nie będzie, jak wrócisz!
Czy te słowa wystarczą, by zatrzymać dziewczynę w Polsce?
Miłosne "zawirowania" czekają też Roberta, który kolejny raz spotka się po pracy z Kingą... I opowie koleżance o swoich problemach w związku z Angelą.
- Ten układ jest nie do wytrzymania!(...) Jak ją poznałem była harda, niezależna, nawet drapieżna... Nasz związek ją zmienił!
- Jest zakochana po uszy. To słodkie.
- Ja bym tego tak nie nazwał... Ona mnie zamęcza! I sama się męczy... Widzę to, ale nie wiem, co robić.
- Nie jest z tobą szczęśliwa?
- Tylko, jak jestem obok! Kiedy mam lekcję w innej klasie, klasówki do sprawdzenia, spotkanie... zaraz wysyła mi sms-y, wypytuje, dramatyzuje... To jest nie do zniesienia!
- Porozmawiaj z nią.
- Co ty! Z nią nie ma rozmowy... Zachowuje się jak dziecko.
- Robert, nie daj sobie wejść na głowę... Musisz postawić granice. Związek to nie więzienie!
- Angela kiedyś się cięła. Ma blizny... Boję się, że znowu to zrobi przeze mnie. Nie udźwignąłbym tego, rozumiesz?
A w finale: dramat Lidki. Dziewczyna będzie przerażona, bo ginekolog poprosi ją, by powtórzyła cytologię.
Lidka uzna od razu, że "podejrzany" wynik badań oznacza raka szyjki macicy.
W trudnych chwilach cały czas będzie ją wspierać Sabina... Jaką diagnozę postawi w końcu lekarz?