"Barwy szczęścia": Syn Marka wypowie jego kochance wojnę!
Wkrótce Witek (Witold Sosulski) postanowi zemścić się na Paszkowskiej (Olga Bończyk), uważając, że to przez nią Marek (Marcin Perchuć) nie chce wrócić do niego i jego mamy (Aleksandra Popławska)!
Nina zauważy, że Witek bardzo się ostatnio zmienił.
- Stał się mrukliwy i humorzasty - powie Markowi , a ten obieca jej, że odbierze syna ze szkoły i przeprowadzi z nim męską rozmowę.
- Dzieciaku, co cię ugryzło? - zapyta Marek Witka.
- Odwieź mnie do domu, nie będę ci przeszkadzał, pewnie masz randkę - usłyszy, a gdy opowie o zachowaniu chłopaka Sylwii i odwoła spotkanie z nią, by pojechać do syna i Niny, ta zażartuje, że nie ma lepszego sposobu ma scalenie wygasłego związku niż kłopoty z dzieckiem.
Następnego dnia Złoty z przerażeniem odkryje, że na drzwiach stojącego na parkingu samochodu Paszkowskiej ktoś napisał sprayem wyraz "suka". Marek domyśli się, że to sprawka Witka.
- Jestem pewien, że to on! - powie Ninie i doda: - Nie chce, żebym spotykał się z Sylwią!
Nina bardzo się zdziwi, słysząc, że Marka łączy z Paszkowską coś więcej niż tylko znajomość z pracy.
- Zwolnię ją! Po prostu ją zwolnię! - zapowie Złotemu. Eisnerowa uzna, że Marek oszukał ją i syna.
- Nie powinien być świadkiem waszych amorów - stwierdzi. - Zawiodłeś go, teraz to z nim załatw - doda.
Złoty postanowi przekonać syna, żeby przeprosił Sylwię.
- Nienawidzę jej! Co w tym złego, że chcę, żebyś z nami mieszkał? Żebym miał tatę, takiego na co dzień? - wykrzyczy mu chłopak w twarz.
Czy Witek zrozumie, że nie powinien być zazdrosny o znajomą ojca, bo zawsze będzie dla Marka najważniejszy na świecie?
Tymczasem Sylwia wyzna Ninie, że ma nadzieję, że jej relacja ze Złotym przerodzi się w stały związek...
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***