"Barwy szczęścia": Sylwia dopnie swego!
Sylwia powie Markowi, że boi się Witka i nie chce mieszkać z nim pod jednym dachem!
Podczas urodzin Sylwii (Olga Bończyk) dojdzie do przykrego w skutkach incydentu. Kiedy Paszkowska otworzy prezent od Witka (Witold Sosulski), jakaś substancja wybuchnie jej prosto w twarz...
Kobieta trafi do szpitala. Witek przysięgnie, że nie wsadził do pudełka nic oprócz budzika, ale Marek (Marcin Perchuć) mu nie uwierzy.
- Nie wrócę do domu, boję się go - powie Sylwia Złotemu i doda, że nie zamieszka z nim, dopóki będzie tam jego syn.
- Zostaniesz ze mną, a on zamieszka z babcią aż do powrotu matki - zadecyduje Marek. Paszkowska ucieszy się, że wreszcie pozbyła się Witka.
Tymczasem chłopak znajdzie dowód na to, że ładunek wybuchowy do prezentu podłożyła... Sylwia!
Co zrobi Złoty, gdy się o tym dowie?
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***