"Barwy szczęścia": Stańscy zaproponują Kasi pracę w swoim hotelu
Wspomnienie traumatycznych przeżyć w Dubaju i odejście Łukasza (Michał Rolnicki) sprawią, że Kasia (Katarzyna Glinka) wpadnie w depresję. Górka wyzna Bożenie (Marieta Żukowska), że najchętniej przez cały dzień nie wychodziłaby z łóżka, bo jej życie straciło sens!
W 1949. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 w poniedziałek 26 listopada o godzinie 20.55) Kaśka zauważy, że Ksawcio (Bartosz Gruchot) cały czas czeka na telefon od Łukasza, a ją... lekceważy. Skarci syna za to, że jest wobec niej opryskliwy, a chłopiec wykrzyczy jej prosto w twarz, że chce do taty!
- Nienawidzę cię! - powie jej, gdy matka zabierze mu telefon.
Kasia tak bardzo przejmie się słowami syna, że po prostu odechce się jej żyć. Nie pójdzie na umówioną wcześniej wizytę u terapeuty i zamknie się w domu. W pewnym momencie usłyszy pukanie. Okaże się, że za drzwiami stoi Bożena.
- Mam żal do siebie, do Łukasza, a nawet do Ksawerego... Czasem myślę, że to wszystko jego wina - wyzna jej Górka.
- Masz prawo do tych uczuć - stwierdzi Stańska.
- A mogę być zła na własne dziecko, że tęskni za ojcem? Dzisiaj tak mnie zirytował, że o mało go nie uderzyłam. Nie próbuj mnie pocieszać, wiem, że wszystko schrzaniłam - powie Kasia, z trudem powstrzymując łzy.
Przyjaciółka pocieszy ją, twierdząc, że na pewno wszystko się jakoś ułoży.
Kilka godzin później Bożena powie mężowi, że bardzo chce pomóc Kaśce.
- Ona nie przyjmie teraz niczego od nikogo, może za wyjątkiem propozycji pracy - westchnie, po czym zasugeruje Brunowi, że powinni zatrudnić Górkę w swoim hotelu.
- Przyda nam się pomoc, zwłaszcza kogoś, kto już prowadził swój prywatny interes - zacznie przekonywać męża.
Bruno zgodzi się dać Kaśce posadę. Bożena od razu przekaże Górce dobre wieści.
- Startujemy od zera i chcemy mieć cię w swojej ekipie - powie jej.
- Dziękuję, to wspaniała propozycja, ale niestety muszę odmówić - usłyszy.
- Nie gniewajcie się, ale nie mogę tak żyć. Nie wiem jeszcze, jak to zrobię, ale chcę sama stanąć na nogi - stwierdzi Kasia.
Czy Stańscy przekonają ją, by jednak pozwoliła sobie pomóc i przyjęła ofertę pracy w ich hotelu?