“Barwy szczęścia": Spóźnią się na własny ślub!
Ślub Klary (Olga Jankowska) i Huberta (Marek Molak) o mały włos nie dojdzie do skutku. Najpierw wybuchnie skandal na wieczorze panieńskim Śliwińskiej, a potem państwo młodzi spóźnią się do kościoła! Poznaj szczegóły!
W dniu ślubu Klary i Huberta, który zobaczymy w 1283. odcinku "Barw szczęścia“ (emisja 30 kwietnia w TVP2) Marek (Marcin Perchuć) zauważy, że Maria (Iza Kuna) jest nie w humorze. Powód? Wyrzuty sumienia, że poczęstowała alkoholem Martę (Katarzyna Zielińska). By pocieszyć żonę, Złoty zmieni temat. Pochwali się, że Klara poprosiła go, żeby poprowadził ją do ołtarza.
Tymczasem Agata (Natalia Zambrzycka) i Iwona (Iza Zwierzyńska) będą się głośno zastanawiały, czy do ślubu w ogóle dojdzie, gdyż wieczór panieński Klary zakończył się jedną wielką awanturą. Ruszą z kwiatami do Klary, a Maria porozmawia w tym czasie z Kasią (Katarzyna Glinka) o Marcie. Obie będą sobie wyrzucały, że nie zauważyły, jak wielki jest problem przyjaciółki.
Klara i Hubert obudzą się koło siebie i pocałują na dzień dobry. Hubert wyzna, że jest szczęśliwy, że Klary nie było wśród dziewczyn tańczących wokół striptizera, a ona, że dogonił ją na przystanku, gdy wyszła wzburzona pomysłem koleżanek. Złożą sobie prywatne obietnice wierności i miłości aż po grób. Chwilą później przyjdą do nich skruszone Iwona, Agata i Jaga (Maria Dębska). Przeproszą za striptizera, a młodzi im łaskawie wybaczą.
Przed kościołem zbiorą się goście weselni. Tylko młodzi się spóźnią. Pojawi się nawet Weronika (Kalina Hlimi-Pawlukiewicz) z Kubusiem (Robert Miernik). Maria zapyta, jak udał jej się pobyt u rodziców Wiktora (Bartosz Fajge). Usłyszy, że wspaniale. Wiktor też zmienia się na lepsze. Przyjdzie ponadto Iwona ze Świderskim (Sambor Czarnota).
Agata zauważy Kamila (Piotr Gawron-Jedlikowski) i zacznie się zastanawiać, kto go zaprosił. W końcu pojawią się i młodzi, więc ksiądz Damian (Janusz Łagodziński) rozpocznie ceremonię. Tina (Michalina Olszańska) zaśpiewa "Ave Maria", Agata się rozpłacze, na szczęście Kamil poda jej chusteczkę. Zadowoleni Teresa (Jolanta Lothe) i Fryderyk (Paweł Nowisz) wymienią się wymownymi spojrzeniami.