Barwy szczęścia
Ocena
serialu
8
Dobry
Ocen: 20770
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Barwy szczęścia": Sąsiadka powie jej prawdę. To wystarczy, by zmieniła zdanie!

W 3284. odcinku "Barw szczęścia" Kaśka (Katarzyna Glinka) będzie bardzo ciekawa, dlaczego Mariusz (Rafał Cieszyński) nie chce rozmawiać z nią o swojej poprzedniej narzeczonej. Borowska (Dorota Piasecka) poradzi jej, żeby jednak przekonała Karpiuka do zwierzeń, bo prawda i tak kiedyś wyjdzie na jaw, ale wtedy może już być za późno. - Jak jest się razem, to nie warto mieć tajemnic - stwierdzi.

Mariusz znajdzie na strychu pudełeczko z obrączkami, które należały do jego rodziców. Wyzna Kasi, że jedną z nich miał wsunąć na palec Marleny.

- Ja miałem nosić tę po ojcu, a ona po mojej mamie - westchnie.

- Nie wyrzucę ich, bo to pamiątka. Chciałbym je zanieść do grawera, żeby spolerował imię Marleny i umieścił tam twoje - wypali po chwili milczenia.

Kaśka spojrzy mu prosto w oczy i stwierdzi, że to nie jest dobry pomysł.

- Ty i ja to osobny rozdział, inna historia. Nie obciążajmy tego przeszłością - powie, po czym poprosi ukochanego, by opowiedział jej, dlaczego nie doszło do jego ślubu z Marleną.

Reklama

"Barwy szczęścia": Odcinek 3284. Borowska zdradzi Kasi sekret Karpiuka

Karpiuk nie będzie miał ochoty mówić o bolesnej dla niego przeszłości. Potwierdzi tylko, że dzień przed ślubem jego narzeczona uciekła z innym mężczyzną.

- Było mi tak wstyd. Mało się pod ziemię nie zapadłem. Zniszczyłem wszystko. Zdjęcia, pamiątki. Zostały tylko te obrączki - wyzna.

Jeszcze tego samego dnia Kasia spotka się z Borowską, żeby poinformować ją, że Grzelakowie zgodzili się sprzedawać w swoim sklepie wytwarzane przez nią sery. Przy okazji zapyta sąsiadkę o Mariusza i Marlenę.

- Musi pani jego zapytać. Jak się jest razem, to nie warto mieć tajemnic - usłyszy.

- I lepiej, żeby pani wiedziała, jak on się wtedy załamał - doda.

Kaśka zrobi wielkie oczy.

- O tym nic mi nie mówił. Tylko że ze wstydu to chciał się zapaść pod ziemię - wyszepcze.

- To się zapadł. Na cały rok. Wrócił potem, wychudzony taki, zmarnowany. Toż to legendy po wsi chodziły, gdzie on był i co robił. I ten smutek, co miał w oczach - Borowska uzna, jednak musi zdradzić Kasi parę sekretów jej narzeczonego.

"Barwy szczęścia": Odcinek 3284. Kasia dowie się, że Mariusz był na skraju załamania

Borowska opowie Kaśce, że Mariusz - zanim ją poznał - był wrakiem człowieka.

- Ale najważniejsze, że się pozbierał, wrócił do formy.  Poznał panią. Pobierzecie się i będziecie żyli długo i szczęśliwie - skonstatuje.

- Myśli pani, że tamto... to dla niego zamknięty rozdział? - zapyta ją Górka.

- Jestem tego pewna. Ale może niech mu pani nie mówi, że ja taka gaduła. Że też ja zawsze tyle paplam. Nie powinna pani tego wszystkiego słyszeć ode mnie - stwierdzi Borowska.

Wieczorem Kasia czekać będzie w domu na Mariusza z jego ulubioną zapiekanką.

- Wygląda pięknie i jak pachnie. Co to za okazja? - zdziwi się Karpiuk na widok pięknie nakrytego stołu.

- Żadna. Po prostu chciałam, żebyś wiedział, jak bardzo cię kocham - wyszepcze Kasia i nieoczekiwanie poprosi Mariusza, by jednak zaniósł obrączki rodziców do grawera.

- Chcę, żebyśmy ich użyli - uśmiechnie się.

Co sprawi, że zmieni zdanie? Czy Borowska powie jej coś, co przekona ją, że Mariusz z całą pewnością już dawno i na zawsze wyrzucił Marlenę ze swojego serca?

"Barwy szczęścia": Odcinek 3284. Kiedy i gdzie obejrzeć?

Na 3284. odcinek "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w poniedziałek 29 grudnia o godzinie 20.05.

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Barwy szczęścia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL