"Barwy szczęścia": Reginie zajrzy w oczy widmo bankructwa!

W 2080. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 w środę 5 czerwca o godzinie 20.10) Regina zaskoczy Aldonę (Elżbieta Romanowska) prośbą o pożyczkę. Przyzna, że sama wsparła znajomego i wyzbyła się oszczędności, by mu pomóc, ale nagle trafiły się jej nieprzewidziane wydatki... Powie Grzelakowej, że potrzebuje dwadzieścia tysięcy.

- A temu znajomemu, jeśli mogę spytać, ile pożyczyłaś? - zainteresuje się Aldona, a gdy dowie się, jaką kwotę - a zwłaszcza na jaki cel - Regina dała Frankowi, złapie się za głowę.

- Nie wierzę - westchnie.

- Przecież Franek nie ma żadnego doświadczenia w inwestowaniu! - przypomni Czapli.

Regina stanie w obronie Palkowskiego.

- Ma dobre pomysły - szepnie.

- Jakie? Bo nie zauważyłam. Przede wszystkim nie ma pomysłu na siebie. Ma już trochę lat, a nadal nie wie, co ze sobą zrobić - zakpi Aldona.

Czapla stwierdzi, że chce po prostu wesprzeć chłopaka i nie widzi w tym nic złego.

- Nie chcesz mi pomóc, trudno - powie.

- Nie tyle nie chcę, co nie mogę. Mamy z Borysem kupę wydatków. Sami ledwo wyrabiamy - wyzna jej Grzelakowa.

Wkrótce potem Celina (Orina Krajewska) zapyta Czaplę, kiedy zamierza wypłacić jej pensję. Regina obieca, że w ciągu kilku dni przeleje jej wynagrodzenie za pracę na konto.

- Mała obsuwa może zdarzyć się każdemu, ale... wszystko mam pod kontrolą - okłamie Brońską.

Regina dojdzie do wniosku, że - aby wywiązać się ze wszystkich swych zobowiązań - będzie musiała sprzedać bardzo cenną pamiątkę po zmarłym niedawno mężu. Gdy Franek się o tym dowie, postanowi natychmiast oddać jej pieniądze, które mu pożyczyła.

- Nie dałem ich jeszcze Radkowi - stwierdzi.

Czapla nie zgodzi się na to.

- Pożyczyłam ci te pieniądze, bo traktuję to jako inwestycję. Jak rozkręcisz biznes, oddasz mi z procentem - powie.

Czy Reginie uda się uniknąć bankructwa? Czy znajdzie kupca na zabytkowe pianino, na którym uwielbiał grać jej mąż?