Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 20124
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Barwy szczęścia": Przyłapani!

Między Reginą i Frankiem „iskrzy” już od dawna…

Brońska zajrzy o poranku do Franka, by zjeść z chłopakiem śniadanie... i widząc, że nie jest sam, będzie naprawdę wściekła. A jej kolejna rozmowa z rywalką - w fitness klubie - nie potoczy się miło. Czapla, zawstydzona, spróbuje się wytłumaczyć.

- Nie chciałam niczego psuć między wami... ale stało się, przepraszam. Wycofam się, jeśli ci na nim zależy...

A Celina w odpowiedzi pośle jej lodowate spojrzenie...

- Teraz to go sobie bierz! Co, wcale nie jesteś pewna, czy pasuje ci taki puchar przechodni? Za duży wybór, prawda? Tutaj Franek, tam Piotrek...

Reklama

- O czym ty mówisz?

- Walawskiego też sobie owinęłaś wokół palca...

- Nic podobnego!

- Nie udawaj niewiniątka... Widzę, co się dzieje! Biedna, nieszczęśliwa wdowa... Faceci łapią się na takie historie.

- Jak śmiesz?!

- Bo co? Zwolnisz mnie? Sama to zrobię. Od jutra mnie tu nie ma!

- Celina, nie rób mi tego... Masz prawo być na mnie zła, ale nie odchodź, proszę...

- Oczywiście, że tego nie zrobię... Będę tu siedzieć i patrzeć, jak sobie gruchacie!

- Mogę poprosić Franka, żeby tu nie przychodził! Mogę też się z nim nie spotykać.(...) Masz zapełniony grafik, mnóstwo klientów... A ja mam hulający klub. Obie na tym zarabiamy...

- Nie kupisz mnie.

- Kiedyś dałam ci szansę. Wyciągnęłam rękę do dziewczyny, która nieźle namotała w życiu innych...

- Proszę... Tonący brzytwy się chwyta?

- Tylko przypominam, że ty też święta nie jesteś!


www.barwyszczescia.tvp.pl/
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy