"Barwy szczęścia": Premiera bez reżysera?

W 2013. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 w piątek 1 marca o godzinie 20:10) Agata postanowi osobiście powitać przybyłych na uroczystą premierę "Zaginionej" gości i przez cały dzień przygotowywać będzie przemówienie. Zredaguje też w imieniu przebywającego w Izraelu Pawła list do pierwszych widzów ich wspólnego filmu...

- Szkoda, że go nie będzie - powie Patrykowi (Konrad Skolimowski) i doda, że od pewnego czasu jej były chłopak nie odzywa się do niej i nie daje żadnych znaków życia.

Tuż przed rozpoczęciem premierowego pokazu filmu Agata zobaczy wjeżdżającego do kina na wózku inwalidzkim Pawła i towarzyszącego mu Szumana (Stanisław Brudny).

- Uparł się, żeby tu przylecieć - westchnie pan Jan, uśmiechając się do Pyrki.

- Premiera bez reżysera jest jak film bez scenariusza - zażartuje Piasecki i doda, że Szuman jest cudotwórcą, bo udało mu się przełożyć termin jego operacji.

- Tyle walczyłem o ten film... Walczyliśmy oboje. Nie mogło mnie dzisiaj zabraknąć - powie, patrząc Agacie prosto w oczy. 

- No to mamy problem przemówienia z głowy. Tu jest tekst - Patryk wręczy mu kartkę z napisanym przez Agatę wystąpieniem.

- Chcę powiedzieć coś od siebie. Będę improwizował - wyszepcze Paweł.

Niespełna dwie godziny później Piasecki wjedzie na scenę. Na jego widok zgromadzeni w kinie ludzie wstaną z miejsc i zaczną bić brawo.

- Dziękuję... Bardzo wam wszystkim dziękuję. Że przyszliście. Że razem ze mną obejrzeliście ten film - powie, nie kryjąc wzruszenia.

- A najbardziej dziękuję Agacie Pyrce. Mojej producentce... Gdyby nie jej siła i determinacja, nie byłoby nas wszystkich tutaj. Agata, dziękuję ci z całego serca. Jesteś najwspanialszą producentką, jaką mógłbym sobie wymarzyć. Jesteś właściwą osobą na właściwym miejscu! I powinnaś dalej robić kino - zwróci się do byłej narzeczonej.

Po premierze Paweł wyzna Szumanowi, że kiedy będzie już po operacji, zamierza zrobić wszystko, by odzyskać Agatę...