"Barwy szczęścia": Pozew o alimenty
Carina oficjalnie wystąpi do sądu o podwyższenie świadczeń na Stefanka.
W dniu, w którym Regina (Kamila Kamińska) namówi Franka (Mateusz Banasiuk), by odwiedził ją w sanatorium, Falkowski dowie się, że Carina (Divine Kitenge- -Martyńska) wystąpiła do sądu z żądaniem wyższych alimentów na Stefanka (Eryk Martyński).
Będzie to dla niego szok i cios prosto w serce. Zwłaszcza że dowie się o tym nie bezpośrednio z ust mamy chłopczyka, a z oficjalnego pozwu! Rozgoryczony i zdumiony brakiem odwagi cywilnej Cariny opowie o tym najpierw Stefanowi (Krzysztof Kiersznowski), a potem Czapli.
- Ale przecież płacisz już sporo, a poza tym... od razu sąd? Nie mogła porozmawiać? - zdziwi się Regina.
- No, właśnie. Ledwo stać mnie na to, co mam zasądzone teraz. Jak będzie więcej, leżę - oceni Falkowski.
- Spokojnie, nie zostaniesz z tym sam, Franek. Zawsze możesz liczyć na moje wsparcie, także finansowe - pocieszy go Czapla.
- Może Carina jest zazdrosna, że ułożyłem sobie życie? Przecież ona też ma kogoś! I drugie dziecko w drodze! - zacznie pomstować pozwany ojciec.