Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 20124
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

„Barwy szczęścia”: Powrót Zosi. Co się z nią działo przez ostatnie lata?

Wkrótce w życiu Chowańskiego (Jacek Rozenek) znów pojawi się Zosia Karnicka (Joanna Moro). Była asystentka niespodziewanie odwiedzi Artura w szpitalu psychiatrycznym...

W 1760. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 we wtorek 12 grudnia o godzinie  20.05) pielęgniarka poinformuje Artura, że ma gościa.

- Kto to? - zapyta ją Chowański.

- Jakaś pani - usłyszy.

Okaże się, że z wizytą do przebywającego w szpitalu psychiatrycznym Artura wybrała się... jego była asystentka, z którą stracił kontakt prawie trzy lata temu.

- Co ty tu robisz? - Chowański bardzo zdziwi się na widok Zosi.

- Szukałam cię i znalazłam - usłyszy.

Artur uśmiechnie się do niej i zapyta, czy obeszła wszystkie psychiatryki, żeby spotkać byłego szefa.

Reklama

- Po prostu chciałam cię zobaczyć. Zastanawiałam się, czy mogę ci jakoś pomóc. Wiele ci zawdzięczam - stwierdzi Karnicka.

- Jak sobie radzisz? Gdzie pracujesz? Jak twój synek? Związałaś się z kimś? - Artur wręcz zasypie ją pytaniami, a ona dokładnie opowie mu, co działo się w jej życiu od czasu, gdy przestała dla niego pracować.

Okaże się, że Zosia ma świetną pracę, ale ostatnio bała się, że zostanie zwolniona. Niepotrzebnie... Zamiast wypowiedzenia dostała bowiem awans na osobistą asystentkę dyrektorki firmy.

- Poprawiłam ci nastrój choć trochę? - zapyta Karnicka, gdy skończy swą opowieść.

- Nawet bardzo. Przyniosłaś tu życie - odpowie jej Artur.

- Mogę cię odwiedzać częściej, jeśli masz ochotę - zaproponuje Zosia.

Artur uśmiechnie się do niej.

- Zapraszam, ale nie obiecuję, że zawsze będę miły. W końcu jestem w wariatkowie - zażartuje.

- Będę czekał - doda.

Czy tym razem Karnicka na dłużej zagości w życiu Chowańskiego? Czy między nią i byłym szefem narodzi się uczucie? Odpowiedź na to pytanie poznamy już wkrótce.

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy