"Barwy szczęścia": Polecą do Kasi!
Łukasz (Michał Rolnicki) z niecierpliwością czekać będzie na przyjazd Kasi (Katarzyna Glinka) przebywającej w Emiratach już od kilku tygodni.
Niestety, okaże się, że Górka nie może przylecieć do Polski...
Zadzwoni do Stefana (Krzysztof Kiersznowski) i poinformuje go, że musi zostać w Dubaju, bo ma bardzo dużo pracy, a szefowie wciąż bacznie ją obserwują i patrzą jej na ręce.
Tymczasem u Łukasza niespodziewanie zjawi się Anita (Karolina Porcari).
- Te kilka dni w Polsce Kasia musiałaby odrobić - powie mu i doda, że przyjaciółka przysłała ją po Ksawcia (Bastian Węglewski).
- Bilety są już kupione... - wyszepcze, a wściekły Sadowski wykrzyczy jej prosto w twarz, że nie ma mowy, by zabrała chłopca.
- Ona bardzo za nim tęskni, nie możesz odcinać jej od dziecka - westchnie Anita. Łukasz od razu zadzwoni do ukochanej.
- Nie tak się umawialiśmy! Ksawery nigdzie z Anitą nie poleci! To nie jest paczka, którą można przekazać - krzyknie do słuchawki.
Kilka godzin później sprawdzi pocztę i znajdzie wiadomość od Górki. Okaże się, że są do niej dołączone dwa bilety do Dubaju.
- Lecimy do Kasi! - poinformuje Stefana i Walerię (Ewa Ziętek).
- Cieszę się, że się pogodziliście. Rodzina powinna być razem - stwierdzi Koszykowa.