"Barwy szczęścia": Pod znakiem amora
Sebastian powie Dominice, że marzy, by pójść z nią do łóżka, a Franek wyzna Celinie, że się w niej zakochał.
Sebastian (Marek Krupski) najpierw oskarży Dominikę (Karolina Chapko) o kradzież i naśle na nią policję.
Gdy dowie się, że dziewczyna jest niewinna, zaprosi ją na kawę.
- Zachowałem się jak dupek - wyszepcze i poprosi, by dała mu jeszcze jedną szansę. Godzinę później oboje wylądują w łóżku.
- Marzyłem o tym, odkąd po raz pierwszy cię zobaczyłem - powie Kowalski byłej prostytutce. Wyzna jej, że po prostu się w niej zakochał.
Tymczasem między Aldoną (Elżbieta Romanowska) a Borysem (Jakub Wieczorek) wybuchnie namiętność, o jaką już dawno przestali się podejrzewać.
Z kolei Franek (Mateusz Banasiuk) dojdzie do wniosku, że chciałby, aby Celina (Orina Krajewska) była dla niego kimś więcej niż tylko seksualną partnerką.
Palkowski wyśle Brońskiej klucze do swojego mieszkania, dając jej tym samym do zrozumienia, że chce związać się z nią na zawsze.
Celina zjawi się u niego, namiętnym pocałunkiem podziękuje mu, że zaprosił ją do swojego życia i pozwoli mu zaprowadzić się do sypialni.
O ile Celina otworzy się na miłość, Sabina (Barbara Kurzaj) będzie się bała uczuć.
Wciąż nie potrafi pogodzić się ze śmiercią męża.
Kiedy Kazik (Grzegorz Mielczarek) po raz kolejny zaprosi ją na randkę, powie mu, że nie jest jeszcze gotowa na nowy związek.
- Bardzo cię lubię, ale cały czas myślę o Andrzeju. Minęło za mało czasu od jego... - zacznie, ale Kazik przerwie jej.
- Masz rację - westchnie, ale nie straci nadziei, że kiedyś uda mu się przekonać Sabinę, że jest godny jej zaufania i miłości.